Trzecie rozstrzygnięcie przetargu na S10 Toruń Zachód – Toruń Południe

fot. Google Maps
Oferta konsorcjum Rubau Polska i Poltores jest aktualnie najkorzystniejsza w przetargu na projekt i budowę drogi ekspresowej S10 Toruń Zachód – Toruń Południe. To trzecie rozstrzygnięcie przetargu na realizację tej inwestycji. Dwa poprzednie musiały zostać unieważnione.
Chodzi o odcinek o długości 11,8 km wraz z dwoma węzłami: Toruń Podgórz i Toruń Czerniewice. Przetarg na to zadanie został ogłoszony w lipcu ub. roku. Wszystkie złożone oferty były wycenione sporo poniżej budżetu inwestora.
W pierwszym rozstrzygnięciu wskazano na najtańszą ofertę konsorcjum NDI. Do podpisania umowy miało dojść wiosną tego roku, już po wybuchu wojny w Ukrainie, ale wykonawca, wobec nowych okoliczności rynkowych, odmówił zawarcia kontraktu.
W ponownym rozstrzygnięciu wybrano ofertę firmy Polaqua, trzecią pod względem ceny. W tym przypadku odwołanie złożył oferent z drugiego miejsca – konsorcjum na czele z Rubau Polska, którego oferta została odrzucona. KIO nakazała unieważnić przetarg. W trzecim rozstrzygnięciu GDDKiA wskazała jako najkorzystniejsze konsorcjum Rubau i Poltores.
Wybrana oferta jest warta prawie 340 mln zł. To ok. 84 proc. szacunków inwestora. Teraz czas na złożenie odwołań mają jeszcze pozostali oferenci.
Odcinek jest częścią trasy ekspresowej, która ma połączyć Bydgoszcz i Toruń, a także ułatwić dojazd do autostrady A1. Fragment miedzy węzłami Toruń Zachód i Toruń Południe jest ostatnim z czterech między dwiema aglomeracjami, dla którego ma być podpisana umowa. Pozostałe maja już wykonawców.
W pierwszym rozstrzygnięciu wskazano na najtańszą ofertę konsorcjum NDI. Do podpisania umowy miało dojść wiosną tego roku, już po wybuchu wojny w Ukrainie, ale wykonawca, wobec nowych okoliczności rynkowych, odmówił zawarcia kontraktu.
W ponownym rozstrzygnięciu wybrano ofertę firmy Polaqua, trzecią pod względem ceny. W tym przypadku odwołanie złożył oferent z drugiego miejsca – konsorcjum na czele z Rubau Polska, którego oferta została odrzucona. KIO nakazała unieważnić przetarg. W trzecim rozstrzygnięciu GDDKiA wskazała jako najkorzystniejsze konsorcjum Rubau i Poltores.
Wybrana oferta jest warta prawie 340 mln zł. To ok. 84 proc. szacunków inwestora. Teraz czas na złożenie odwołań mają jeszcze pozostali oferenci.
Odcinek jest częścią trasy ekspresowej, która ma połączyć Bydgoszcz i Toruń, a także ułatwić dojazd do autostrady A1. Fragment miedzy węzłami Toruń Zachód i Toruń Południe jest ostatnim z czterech między dwiema aglomeracjami, dla którego ma być podpisana umowa. Pozostałe maja już wykonawców.
Komentarze:
Zobacz też

Najnowsze wiadomości

Polecane wiadomości

Praca

Komentarze

Fotorelacje

Bądź na bieżąco:
© 2016 ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by PresstoCMS | Kontakt Pełna wersja strony |