Partner serwisu
#Wojna Rosja - Ukraina - zobacz serwis specjalny!

 

Drogi | Autostrady - Polska

Czekając na… wahadełko

| Tomasz Latawiec źródło: 27.10.2014

PARTNERZY DZIAŁU


zdjęcie autora

Tomasz Latawiec

Prezes SIDiR

Niezależny inżynier-konsultant, ekspert i rozjemca SIDiR, członek Stowarzyszenia „Inicjatywa dla Infrastruktury”

 

Czekając na… wahadełko
fot. fcl1971, sxc.hu

Zobacz więcej na temat:

Inwestycje

Więcej z regionu:

Polska

Podziel się ze znajomymi:

facebookLogolinkedInLogolinkedInLogo
emailLogowykopLogogooglePlusLogo

 

Grudzień zbliża się szybkimi krokami, a w ślad za tym i oczekiwania wielu utrapionych podróżnych – klientów PKP, którym nie dane jest korzystanie ze wspaniałych dróg krajowych i autostrad. Na co oni czekają? Na normalność na kolejowych szlakach. Normalność – czyli jakieś trzy godziny z Warszawy do Gdańska i nie więcej niż dwie z okładem do Krakowa.
Na szczęście niewielu z nich pamięta, że te nie za długie trasy pociągi nie nazywające się nawet InterCity pokonywały w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia w podobnym albo tylko nieco dłuższym czasie – zwłaszcza tą do Krakowa. A jak było przed wojną… Lepiej nie wspominać, by nie narobić wstydu dzisiejszym kolejarzom.

No ale dlaczego grudzień jest w tym kontekście ważny? Bo kolejni ministrowie od transportu lub od infrastruktury albo też od infrastruktury i rozwoju zarzekali się, że w grudniu to już na pewno po wyremontowanych szynach pomkną zakupione za grube miliardy pociągi zwane „wahadełkami”. Cóż z tego, że nasze akurat wychylnego pudła nie mają i za bardzo wahać się nie będą na zakrętach. Bo po prostu tych zakrętów nie ma zbyt wielu, tak samo jak i szyn, po których te cacka w niebieskich barwach mogłyby bezszelestnie sunąć. Po co więc wydawać kasę na zbędne gadżety?

No więc jak już ten grudzień nadejdzie i jak ruszą na kolejowe szlaki te bajecznie luksusowe składy, to niedowiarkom i malkontentom szczęki opadną i nie tylko.

Co prawda sygnały z Targowej dochodzą jakieś dziwne – a to, że nie odbieramy tych pociągów, bo jakieś felerne części znaleźli, a to że mało czasu na przeszkolenie załóg… Na domiar złego coś niedobrego cały czas dzieje się przy remontach. Na ceemce opóźnienia takie, że te obiecane dwieście na godzinę to co najwyżej na króciutkim kawałku uda się osiągnąć. A na E65 coś się właśnie obsunęło, więc zasadne jest pytanie o to czy w ogóle tamtędy pojadą jakiekolwiek składy.

I cóż z tego – jak pokazuje genialny w swojej prostocie przykład przesadzenia pasażerów ekspresu relacji Warszawa – Białystok do autobusów, można swobodnie podróżować z kolejowym biletem po asfaltowych drogach. A przecież autostrada z Warszawy do Gdyni przez Stryków już jest gotowa, więc problemem nie będzie brak jakiejś tam szyny, podkładów, czy też części nasypu. Zresztą większość kolejowych podróżnych i tak już się przesiadła do autobusów, zwłaszcza do naszego narodowego Polskiego Busa.

Ale kilku wytrwałych czeka na ten pierwszy gwizd a potem świst. Co bardziej zaradni już sobie wybrali najlepsze miejsca na Centralnym do obserwacji pierwszego odjazdu Pendolino. Czekam więc i ja. Tyle tylko, że z powodów osobistej przeprowadzki nad morze, ja oczekuję nie na pierwszy odjazd, tylko na pierwszy przyjazd do 3miasta. I już nawet sobie znalazłem najlepsze miejsce do podziwiania tego historycznego przejazdu przez Sopot. Tym miejscem jest przeurocza knajpka Francuza zakochanego w Polce i w Polsce, zlokalizowana tuż obok wyremontowanych szyn na skraju Monciaka zaraz za schodami pod przejściem podziemnym pod tymi torami właśnie. Na zewnątrz dwa stoliczki – jeden już na stałe zarezerwowałem na dni całe, coby jakiś inny sprytny obserwator mi miejscówki nie podebrał. Właściciel – Marc Gaskończyk – wina wyborne przygotował i ślimaki jakieś też.

Czekamy więc: ja z nadzieją, że w końcu przyjedzie ta pędząca wahająca się strzała, a on wręcz odwrotnie – że nie nadjedzie. Bo jak jednak ten pierwszy przyjazd nastąpi, to Marc straci codziennego klienta siedzącego w jego ogródku przy butelce wina albo dwóch, z głupkowatą miną wyglądającego na szynach od strony Gdańska cudu na stalowych kołach. Ja z kolei modlę się do wszystkich świętych w pekape plk, by jednak ten pendolot przestał się wahać i by nadjechał.

Bo jak przyjdzie mi na niego czekać kolejne trzy miesiące, to bankructwo niechybne mnie dopadnie – te wina Marca dobre są, ale drogie tak samo jak bilety na przejazdy ekspresem Premium InterCity.

Podziel się z innymi:

facebookLogolinkedInLogolinkedInLogoemailLogowykopLogogooglePlusLogo
Zobacz też

 

ŚLEDŹ NAS NA:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: ul. Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: ul. Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: ul. Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: ul. Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: ul. Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: ul. Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.

współpraca

 Rynek Kolejowy Rynek Lotniczy Transport Publiczny ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | BM5