Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Białymstoku wydał zawiadomienie o kolejnym (szóstym) wydłużeniu terminu wydania decyzji środowiskowej dotyczącej Wschodniej Obwodnicy Warszawy biegnącej przez warszawską dzielnicę Wesołą.
Kolejne przedłużenie
Wyczekaną decyzję środowiskową dla budowy Wschodniej Obwodnicy Warszawy w ciągu drogi krajowej nr 17 na parametrach trasy ekspresowej na odcinku od km ok. 3+600 do km ok. 13+782 węzeł „Zakręt” (bez węzła), mieliśmy poznać do 31 sierpnia br. Jednak RDOŚ w Białymstoku, która zajmuje się tą sprawą, po raz kolejny wydłużyła postępowanie.
Działanie jest argumentowane w następujący sposób: „postępowanie administracyjne zostało wydłużone na wniosek Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad, Odział w Warszawie, który prośbę argumentował koniecznością wykonania dodatkowej analizy akustycznej.”
Wcześniej, 31 lipca br., wydanie decyzji zostało odłożone o miesiąc. Wtedy jako powód podawano „skomplikowany charakter sprawy i potrzeba analizy obszernego materiału dowodowego”. Tym razem, na wniosek inwestora, urząd zdecydował się o wydłużeniu terminu do końca br.
Zdania podzielone
RDOŚ w Białymstoku otrzymał już tysiące uwag i wniosków dotyczących obu wariantów (widocznych na powyższej mapie). Z otrzymanych przez nas informacji wynika, że więcej głosów otrzymywanych przez urząd popiera opcję budowy trasy w wariancie czerwonym, jednak nie jest to znacząco większa liczba głosów.
W samej Wesołej część mieszkańców bardzo sprzeciwia się budowie drogi w wariancie preferowanym przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad (wariant zielony). Stworzyli oni stowarzyszenie „Sąsiedzi dla Wesołej” i mają poparcie m.in. wielu mieszkańców Sulejówka.
Zdania są jednak podzielone. Inna część osób zamieszkujących Wesołą głosuje za pozostaniem przy obecnych planach i prowadzeniu trasy przez tzw. Las Milowy.
Nowa możliwość
W lipcu br. pojawiła się również informacja, że rozważane są nowe rozwiązania dotyczące obwodnicy w Wesołej. Po kolejnych protestach mieszkańców wiceminister infrastruktury, Marek Chodkiewicz, przekazał „
Gazecie Stołecznej” informacje, że mogą znaleźć się dodatkowe fundusze na budowę trasy w tunelu.
Taki wariant nie trafił jednak do analiz Regionalnej Dyrekcji Ochorny Środowiska, co oznacza, że jego realizacja mogłaby się wiązać z wszczęciem ponownego postępowania. To z kolei zaowocowałoby dużym opóźnieniem rozpoczęcia budowy.