Ważą się losy skrzyżowania ul. Piłsudskiego z torami linii 38 w Grajewie. Mieszkańcy i władze lokalne chcą skrzyżowania bezkolizyjnego, ale w takim kształcie, który pozwoli uniknąć dużych wyburzeń w okolicy. Jak poinformował minister infrastruktury, PKP PLK analizuje budowę poprowadzenia drogi pod torami.
Temat wiaduktu został podjęty najpierw przez grajewską Radę Miasta Grajewa. Samorząd przyjął pod koniec września stanowisko, w którym sprzeciwia się budowie wiaduktu drogowego. Argumenty przeciw takiemu rozwiązaniu to – między innymi – znaczna skala wyburzeń, pogorszenie jakości życia w pozostałych budynkach w rejonie wiaduktu, zepsucie miejskiego krajobrazu, a także trudność w uzyskaniu parametrów wymaganych dla drogi krajowej (ul. Piłsudskiego jest częścią DK61). Burmistrz i radni opowiadają się za budową co najmniej dwóch bezkolizyjnych skrzyżowań z linią kolejową, przy czym oba mogłyby znajdować się w ciągu ulic innych, niż Piłsudskiego. Petycje w tej sprawie podpisało łącznie 340 mieszkańców.
Poseł: Wiadukt drogowy to zły pomysł
Tematem zajął się następnie poseł PSL Stefan Krajewski, zwracając się w interpelacji do ministra infrastruktury o ponowne rozpatrzenie planów budowy obiektu. – Uzasadniony niepokój mieszkańców Grajewa wynika z faktu, iż planowany wiadukt wywoła wiele uciążliwych dla życia skutków – znaczne zwiększenie hałasu, przecięcie miasta na dwie części, co z kolei znacznie pogorszy skomunikowanie poszczególnych jego osiedli oraz możliwość wystąpienia awarii i wypadków – argumentował poseł.
Krajewski spytał ministra o etap, na jakim znajduje się obecnie przedsięwzięcie, o to, czy i w jaki sposób było ono konsultowane z mieszkańcami i samorządem, a także o to, czy wspomniane stanowisko Rady i petycje mieszkańców zostaną wzięte pod uwagę przy podejmowaniu dalszych decyzji. – Czy istnieją alternatywne rozwiązania w postaci stworzenia innego rodzaju niż wiadukt bezkolizyjnych przejazdów kolejowych wraz z przejściami? Czy Pański resort bierze pod uwagę budowę nowej linii kolejowej omijającej miasto Grajewo, czego oczekują mieszkańcy? – czytamy ponadto w interpelacji.
MI: Możliwy wiadukt kolejowy, ale nie obwodnica
Sekretarz stanu w MI Andrzej Bittel przypomniał, że podczas przygotowań do modernizacji linii zarządca infrastruktury planował początkowo tylko modernizację istniejącego przejazdu jednopoziomowego. – Na wniosek m. in. władz samorządowych Grajewa PKP PLK S.A. podjęła działania mające na celu przeanalizowanie możliwości budowy skrzyżowania bezkolizyjnego (wiaduktu drogowego) nad linią kolejową nr 38 w Grajewie w ciągu drogi krajowej nr 61, tj. ul. Piłsudskiego. Jednakże z powodu negatywnej opinii Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, aktualnie rozpatrywane są możliwości budowy wiaduktu kolejowego – poinformował wiceminister.
Trwa przygotowywanie koncepcji projektowych. Wyburzenia mają mieć możliwie jak najmniejszą skalę. Bittel zastrzegł jednak, że dokładne wskazanie budynków, które będzie trzeba rozebrać przy budowie wiaduktu, jest na razie niemożliwe.
– Należy podkreślić, że PKP PLK S.A. wielokrotnie (m. in. podczas spotkania, które odbyło się w Urzędzie Miasta Grajewa w dniu 8 lipca 2020 r.) informowała przedstawicieli samorządu o problemach związanych z koniecznością dokonania wyburzeń budynków oraz możliwych protestach społecznych. Obecnie prowadzone są uzgodnienia dotyczące rozwiązań technicznych i zakresu prac. Po wypracowaniu optymalnego rozwiązania przy udziale samorządu Miasta Grajewo oraz zarządcy drogi (GDDKiA), zostanie ono przedstawione do akceptacji Warmińsko-Mazurskiemu Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków w Olsztynie – zapowiedział Bittel. Jak dodał, ostatnie wspomniane przez posła rozwiązanie – budowa kolejowej obwodnicy Grajewa – nie wchodzi w rachubę.