Droga łącząca węzeł autostradowy w Wierzchosławicach z Mościcami oraz strefą Aktywności Gospodarczej w Tarnowie musi powstać jak najszybciej – samorząd województwa małopolskiego jest zdeterminowany w dążeniu do realizacji tej inwestycji.
Chodzi o budowę nowej drogi wojewódzkiej z Mościc, przez Kępę Bogumiłowicką i Ostrów do ronda w Wierzchosławicach. Przygotowania do jej realizacji trwają od kilku lat, niestety przetarg ogłoszony w ubiegłym roku nie zakończył się sukcesem. Spośród sześciu złożonych ofert żadna nie zmieściła się w budżecie inwestora. ZDW Kraków miał zaplanowany wydatek w kwocie 114,823 mln zł, podczas gdy oferta z najniższą ceną była warta 206,629 mln zł (na tyle wycenił prace Mostostal Warszawa). Przetarg został unieważniony.
W miniony piątek w Starostwie Powiatowym w Tarnowie odbyło się spotkanie zarządu województwa małopolskiego z samorządowcami zainteresowanymi powstaniem inwestycji. Jego konkluzją jest decyzja o dążeniu do realizacji inwestycji.
– Nie ma sensu się przekonywać, że ten łącznik jest potrzebny dla regionu tarnowskiego. Trzeba działać w tym kierunku, aby zapewnione były środki finansowe i możliwe było zrealizowanie tej inwestycji – mówił wicemarszałek Łukasz Smółka. – Nasza determinacja już duża. Proponujemy konkretne rozwiązania. Łącznik z mostem nad Dunajcem na pewno powstanie jeszcze w obecnej perspektywie unijnej – dodał.
Jak poinformowała Marta Maj, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie, po wprowadzeniu zmian co do sposobu realizacji inwestycji, w możliwie najkrótszym czasie ogłoszone będzie nowe postępowanie przetargowe.
Droga ma być wybudowana do drugiej połowy 2023 roku. Według wcześniejszych planów, ma się zaczynać od ulicy Witosa na granicy Tarnowa i Wierzchosławic. Poprzednio planowano ją, na początkowym odcinku w przekroju 1x3, wraz z chodnikiem i ścieżką rowerową po stronie południowej oraz ścieżką rowerową z dopuszczeniem ruchu pieszego po stronie północnej. Na moście zaplanowano dwa pasy ruchu ze ścieżką rowerową i możliwością ruchu pieszego. Docelowo droga miała się kończyć włączeniem do ronda na autostradzie A4.
Tymczasem do 22 lutego samorządy zainteresowane powstaniem drogi mają czas rozważenie stworzenia tzw. konsorcjum samorządowego i wkładu jaki mogłyby wnieść w celu przyspieszenia inwestycji.