PKN Orlen rozpoczął prace nad wnioskiem koncentracyjnym do Komisji Europejskiej dotyczącym przejęcia Grupy PGNiG. Równolegle realizowany będzie proces due dilligence tej spółki. Umożliwia to podpisane przez oba podmioty porozumienie o zachowaniu poufności. Prowadzona akwizycja jest ważnym elementem budowy przez PKN Orlen jednego koncernu multienergetycznego z silną pozycją w Europie i globalnym zasięgiem.
– W szybkim tempie przystępujemy do prac związanych z akwizycją Grupy PGNiG. Posiadamy duże doświadczenie w realizacji tego typu projektów, mamy też unikalne kompetencje w prowadzeniu znaczących inwestycji, a także możliwości finansowe w tym zakresie. Dlatego wiodąca rola PKN Orlen w procesie gwarantuje sprawne przeprowadzenie transakcji z korzyścią dla obu firm, ich Akcjonariuszy oraz Klientów. Integracja PKN Orlen z Grupą PGNiG uplasuje nas jako pełnoprawnego gracza w europejskiej lidze energetycznej, obok silnych regionalnie firm, które już od dawna czerpią korzyści biznesowe ze zrealizowanych konsolidacji, jak włoskie Eni czy hiszpański Repsol – mówi Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN Orlen.
Podpisanie porozumienia o zachowaniu poufności pomiędzy PKN Orlen a Grupą PGNiG to kolejny krok, po liście intencyjnym zawartym ze Skarbem Państwa 14 lipca br., do przejęcia gazowej Grupy. W najbliższym czasie przygotowany zostanie wniosek do Komisji Europejskiej dotyczący koncentracji na rynku w wyniku akwizycji. Zgodnie z zapisami Listu intencyjnego model transakcji oraz jej harmonogram zostaną wypracowane przez zespół składający się z przedstawicieli stron porozumienia. Fundamentem będzie rola PKN Orlen jako wiodącego podmiotu transakcji.
W wyniku integracji aktywów PKN Orlen, Grupy Energa, Lotos i PGNiG łączne roczne przychody nowego koncernu wyniosłyby ok. 200 mld zł. Zysk operacyjny EBITDA kluczowych segmentów plasowałby się na poziomie ok. 20 mld zł rocznie. Osiągnięty w ten sposób efekt skali ułatwiłby połączonemu podmiotowi skuteczne konkurowanie na światowych rynkach. Duży koncern miałby też dostęp do tanich źródeł finansowania, co dziś nie jest dostępne dla każdej z tych firm oddzielnie.
Integracja czterech koncernów umożliwi równomierne rozłożenie segmentów biznesowych i zdywersyfikowanie zysku operacyjnego EBITDA, budując odporność Grupy na wahania rynkowe. Za zysk operacyjny połączonego podmiotu w ok. 40 proc. odpowiadałby nadal podstawowy biznes, czyli rafineria i petrochemia. Z kolei wydobycie z łączną roczną produkcją na poziomie ok. 70 mln boe stanowiłoby ok. 20 proc wyniku. Po ok. 15 proc. generowałyby sprzedaż detaliczna paliw, gazu i energii oraz regulowana dystrybucja, z dużym potencjałem wzrostu w kolejnych latach. Wytwarzanie energii odpowiadałoby za ok. 10 proc. zysku operacyjnego. W tym przypadku możliwe byłoby znaczące zwiększenie wyniku w perspektywie do 2030 r. dzięki realizacji nowych inwestycji.
Prowadzone przez PKN ORLEN transakcje, w tym przejęcie Grupy PGNiG, wpisują się w światowe trendy. Największe światowe koncerny paliwowe już dawno zbudowały zintegrowane łańcuchy wartości oparte na wydobyciu ropy naftowej i gazu, inwestycjach w nowoczesną elektroenergetykę i poszerzaniu kompetencji w sprzedaży detalicznej. Na przykład BP, Total, Shell czy Equinor zarządzają swoją organizacją właśnie w sposób segmentowy, koncentrując się przede wszystkim na dywersyfikacji źródeł przychodów. PKN Orlen wykorzysta i wzmocni istniejący system zarządzania segmentowego do zarządzania Grupą po akwizycjach.