Regionalny Program Operacyjny dla Śląska nie przewiduje wsparcia dla dróg lokalnych, tj. powiatowych i gminnych. Powiaty tego regionu liczą, że to jeszcze uda się zmienić. Taką szansę dają renegocjacje zapisów programu z Komisją Europejską.
Brak środków europejskich na inwestycje drogowe dla powiatów był poruszany na ostatnim odbytym w marcu, konwencie starostów powiatów Śląska. – To nie jest kwestia tego, że nagle my, starostowie, wzburzyliśmy się i ten problem podnosimy. O nim mówimy od momentu rozpoczęcia prac nad alokacją unijnych środków na lata 2014 - 2020 – zaznacza w rozmowie z portalem RynekInfrastruktury.pl Andrzej Płonka, starosta bielski, przewodniczący konwentu starostów województwa śląskiego.
Regionalny Program Operacyjny Województwa Śląskiego na lata 2014 - 2020 został przyjęty przez Zarząd Województwa Śląskiego i zatwierdzony przez Komisję Europejską w grudniu 2014 r
Starostowie mówią: Sprawdzamy!
W 2014 roku przewidywano, że drogi lokalne mogą być wyrugowane z regionalnych programów operacyjnych. Tę pewność już wtedy miały śląskie powiaty. – W tamtym czasie, na jednym z konwentów starostów, spotkaliśmy się z marszałkiem i zostało nam powiedziane wprost, że dla śląskich dróg lokalnych nie ma zgody Komisji Europejskiej – przypomina Andrzej Płonka. Argumentowane to było silnym zurbanizowaniem regionu i koniecznością odejścia od rozbudowy sieci drogowej na rzecz rozwoju kolei i wzrostu przewozów tym rodzajem transportu.
Starosta bielski przypomina również, że w 2014 roku w rozmowach z marszałkiem uzgodniono, że podejmie on starania, by jednak przywrócić dla województwa śląskiego możliwość dofinansowania dróg lokalnych. – Obiecał, że te działania nastąpią około roku 2016 czy 2017 – mówi starosta Płonka. – Teraz sprawdzamy – dodaje nawiązując do marcowego konwentu i słów obecnego na spotkaniu marszałka Wojciecha Saługi, podtrzymujących jego wcześniejszą deklarację.
Renegocjacje w toku
– Obecna perspektywa nie przewidywała środków europejskich na drogi powiatowe w naszym województwie. Złożyłem jednak zobowiązanie, że jeśli tylko uda się renegocjować te warunki, dołożę wszelkich starań, żeby pieniądze na ten cel się znalazły – podkreślił marszałek Saługa na przytoczonym marcowym spotkaniu ze starostami śląskich powiatów.
– Proces renegocjacji RPO WSL jest w toku. Jego elementem jest wprowadzenie zmian w zakresie finansowania inwestycji na drogach lokalnych – odpowiada na pytanie naszej redakcji o postęp w spełnieniu tej obietnicy Marta Paluch, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego. – Zakończenie procesu renegocjacji jest przewidywane ok. czerwca tego roku i dopiero po dopuszczeniu przez KE ostatecznego kształtu zapisów w RPO WSL będą czynione kolejne kroki niezbędne do realizowania naborów projektów – przekazała informację rzeczniczka.
Powiaty wiedzą jakiego wsparcia im potrzeba
Umowa Partnerstwa z 23 maja 2014 r. zakładała, że inwestycje w drogi lokalne (gminne i powiatowe) ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego są możliwe, m.in. w sytuacji gdy zapewnią konieczne bezpośrednie połączenia z siecią TEN-T, przejściami granicznymi, portami lotniczymi, morskimi, terminalami towarowymi, centrami lub platformami logistycznymi.
Zdaniem Andrzeja Płonki połączenia z siecią TEN-T, abstrahując od oficjalnych zapisów, są w przypadku powiatów jego regionu projektami poza ich zasięgiem. Jako dużo ważniejsze podkreśla stworzenie możliwości działania zarządców dróg powiatowych bądź ważnych, strategicznych dróg gminnych, w kierunku połączeń z drogami wojewódzkimi i krajowymi. Wyraz temu śląskie powiaty dały w przyjętych w 2015 roku stanowiskach.
Rada Powiatu w Bielsku-Białej w stanowisku pojętym uchwałą postulowała ponowne przeanalizowanie zapisów Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014 -2020 pod kątem możliwości alokacji środków na finansowanie powiatowych inwestycji drogowych. Ostateczne zapisy śląskiego RPO dotyczące połączeń z TEN-T ograniczyły powiatom nawet tę możliwość finansowania.
Radni w przyjętym wtedy dokumencie apelowali o wprowadzenie rozwiązań, które zrekompensują skutki tych ograniczeń. Wskazali na konieczność podjęcia renegocjacji zapisów RPO i rozszerzenie ich o możliwość dofinansowania dróg powiatowych w sytuacji zagrożenia wykorzystania środków na drogi wojewódzkie w ramach Osi Priorytetowej VI Transport. Ponadto postulowali stworzenie w ramach RPO nowego programu, takiego na kształt Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Wskazali też potrzebę wsparcia finansowego dla powiatów na realizację inwestycji na drogach powiatowych w ramach porozumień między jednostkami samorządu terytorialnego.
Przygotowania do „gorącego” czasu
W czerwcu śląscy starostowie planują swój kolejny konwent. – Może rzeczywiście wtedy dostaniemy dobre wiadomości – starosta Płonka podsumowuje informację o toku renegocjacji z Komisją Europejską. Wtedy zacznie się wyścig z czasem. Chodzi o dotrzymanie terminów obecnej unijnej perspektywy budżetowej.
– Gdyby w czerwcu się wszystko wyjaśniło, to mamy przyszły rok, może jeszcze następny, by przygotować projekty, aplikować i rozstrzygać konkursy na dofinansowanie – ocenia Andrzej Płonka.
Wstępnie powiaty już uzgadniają między sobą strategię działania. Najważniejsze w tej układance jest poznanie wysokości puli środków, o które przyjdzie im „zawalczyć”. Przy tym starosta bielski, przewodnicząc konwentowi starostów, zastrzega, że samorządy już z poprzednich alokacji wyciągnęły wnioski i nauczyły się, że tylko zgoda buduje. Dlatego planują dokonać wspólnych uzgodnień. – Wtedy będziemy wiedzieć kto realnie spełnia wymagania i ile nas, powiatów, jest to tego tortu – zaznacza starosta. Chodzi o to, by tak wytypować projekty do dofinansowania, by zagospodarować dostępne środki, a też racjonalnie i sprawiedliwie je rozdysponować, z korzyścią dla ich beneficjentów.