Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie przedstawił raport na temat stanu bezpieczeństwa drogowego w stolicy w roku 2016. Instytucja podkreśla, że przedstawione dane budzą „umiarkowany optymizm”.
Jak wynika z „Raportu o stanie bezpieczeństwa drogowego w Warszawie” w ciągu roku odnotowano niewielki spadek liczby wypadków i poszkodowanych. W ubiegłym roku w Warszawie doszło do 914 wypadków, w których poszkodowanych zostało 1091 osób (1037 rannych, 25 zabitych na miejscy zdarzenia, 29 zmarłych w wyniku obrażeń). Odnotowano także 1807 kolizji drogowych.
Piesi najczęściej poszkodowani
Najczęstszym rodzajem wypadków na stołecznych ulicach są w dalszym ciągu wypadki z udziałem pieszych. Ich liczba w porównaniu do 2015 roku jest większa o 8 i stanowią one już 44% ogólnej liczby wypadków. Aż 61% osób, które zginęły na drogach, to właśnie piesi. Częstym rodzajem wypadków są też zderzenia boczne – to 34% wszystkich wypadków oraz zderzenia tylne – 13%.
Sprawcami wypadków są głównie kierujący pojazdów. Z ich winy odnotowano 89% wszystkich wypadków, natomiast 10% zdarzeń miało miejsce z winy pieszego. Przyczyną większości wypadków są cztery rodzaje wykroczeń popełnianych przez kierujących. Najczęstszym przewinieniem jest nieudzielenie pierwszeństwa pieszemu oraz nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu. Sprawcami największej liczby wypadków są kierowcy samochodów osobowych.
Liczby a dzielnice
W ubiegłym roku najwięcej wypadków odnotowano w Śródmieściu – 142, na Woli – 82 i na Targówku – 75. Najmniej wypadków zdarzyło się na terenie dzielnic Wilanów, Rembertów i Ursus. Zauważalna jest poprawa bezpieczeństwa w 10 dzielnicach: na Mokotowie, Pradze-Południe i Bielanach. W przypadku 7 dzielnic odnotowano wzrost liczby wypadków. Największy wzrost odnotowano na Białołęce, w Śródmieściu i w Wawrze.
Przyjmuje się, że miejscami zwiększonego zagrożenia są skrzyżowania i odcinki między skrzyżowaniami, na których zdarzyły się co najmniej cztery wypadki. Lista takich miejsc z roku na rok jest coraz krótsza, co wynika z ogólnego spadku liczby wypadków w kolejnych latach. Co roku skrzyżowania o największej liczbie wypadków są inne, sukcesywnie spada liczba wypadków i osób poszkodowanych.