Ośmiu wykonawców złożyło oferty w przetargu na projekt i budowę kolejnego odcinka drogi ekspresowej S10 między Toruniem i Bydgoszczą. Wyceny znacznie poniżej wyceny inwestora, ale większość ofert zbliżona cenowo.
Propozycję z najniższą cena złożyło konsorcjum Kobylarni i Mirbudu – 425,869 mln zł. Kolejne dwa miejsca zajmują Porr – 463,377 mln zł i Budimex – 473,464 mln zł. Swoje oferty złożyli także: PTU Intercor – 477,240 mln zł, konsorcjum na czele z NDI – 481,143 mln zł, Mota Engil – 482,567 mln zł i Polaqua – 491,680 mln zł. Najdrożej prace wycenił Strabag – 519,686 mln zł.
GDDKiA wyliczyła wstępnie koszty na 705,300 mln zł.
Odcinek S10 Solec – Toruń Zachód ma 21,2 km długości. Zaczyna się na południe od miejscowości Solec Kujawski na nowym węźle Solec. Dalej prowadzi na południowy wschód wzdłuż linii kolejowej i kończy się kilometr przed węzłem Toruń Zachód.
Wybrany w tym przetargu wykonawca, oprócz ciągu głównego wykona m.in. nowe przejścia dla zwierząt dużych nad drogą i torami kolejowymi oraz dwa Miejsca Obsługi Podróżnych na wysokości miejscowości Cierpice.
Trasa S10 między Toruniem i Bydgoszczą będzie budowana w podziale na 4 odcinki. Wcześniej poznaliśmy już oferty na odcinek od węzła Bydgoszcz Południe do Emilianowa.
Wpłynęło 10 ofert, z których najtańsza złożył Budimex.Przypomnijmy, ta trasa była typowana do realizacji w formule partnerstwa publiczno-prywatnego, ale wycofano się z tych planów. Droga poprawi m.in. dojazd z Bydgoszczy do autostrady A1 oraz z Torunia do portu lotniczego w Bydgoszczy i drogi ekspresowej S5.