Dyrektywa siarkowa nie musi nieść tylko zagrożeń dla armatorów, ale może być także szansą na ich dynamiczny rozwój. Takie stanowisko reprezentuje m.in. Emanuele Grimaldi – prezes zarządu Finnlines, armatora zawijającego obecnie m.in. do Gdyni.
Stanowisko Grimaldiego przedstawił portal promyskat.pl. Prezes Finnlines uważa, że wejście w życie zapisów dyrektywy siarkowej istotnie wpłynie na rynek transportu morskiego i mocno go podzieli. Jego zdaniem, szansę na sukces mają tylko najbardziej innowacyjne i stawiające na dynamiczny rozwój firmy.
Finnlines tylko w 2014 r. zainwestowały 65 mln euro w modernizację promów, mającą na celu przystosowanie instalacji do wejścia w życie dyrektywy siarkowej. Oprócz scrubberów, czyli płuczek spalin, armator inwestuje też w montaż innowacyjnych systemów zmniejszających zużycie paliwa, tzw. systemy Promas Lite. Opracowany przez Rolls-Royce system to – jak informuje
portal promyskat.pl – rozwiązanie integrujące funkcję napędu oraz system sterowania. System ten odpowiedzialny jest za wzrost efektywności statków. Odpowiada m.in. za zmniejszenie zużycia paliwa (szacuje się, że oszczędności mogą sięgnąć tutaj nawet 15%) i przyczynia się do redukcji emisji szkodliwych dla środowiska gazów (przede wszystkim tlenku azotu).
– Dzięki tym inwestycjom zużycie paliwa może się obniżyć w przypadku każdego statku o 2000-2500 ton rocznie, tym samym zmniejszając wpływ na środowisko. Finnlines pracowało przez ponad sześć ostatnich lat, by zredukować zużycie paliwa i wpływ jego kosztów, odnosząc odpowiedni efekt. To daje Finnlines przewagę nad konkurencją – mówi Emanuele Grimaldi. Przyznał jednocześnie, że mimo tych inwestycji armator nie zdoła uniknąć podniesienia cen, choć zaznaczył, że będą one mniej dotkliwe niż u konkurencji.
Finnlines świadczy usługi promowe w relacjach przede wszystkim pomiędzy portami w Niemczech i Skandynawii. Obecnie, od połowy listopada do końca tego roku, statek Finnlines pływa też, dwa razy w tygodniu, w relacji Helsinki – Gdynia.
Dyrektywa siarkowa wchodzi w życie 1 stycznia.
Zobowiązuje ona armatorów do ograniczenia w paliwach zawartości siarki z obecnego 1 proc. do 0,1 proc. w paliwach stosowanych na jednostkach kursujących m.in. po Morzu Bałtyckim, Morzu Północnym i Kanale La Manche.