– PKB Polski stabilizuje się na poziomie wzrostu długofalowego, który – zgodnie z moimi oczekiwaniami – powinien plasować się pomiędzy 4 a 4,5 proc. Mamy stabilne tempo wzrostu gospodarczego już trzeci kwartał z rzędu, a kolejne komunikaty GUS-u świadczą o tym, że wychodzimy na dobre ze spowolnienia gospodarczego, które trwało od IV kw. 2008 r. do połowy 2010 r. – mówi główny ekonomista BCC Stanisław Gomułka.
– Warto zwrócić uwagę na zmiany w skali różnych rodzajów popytu: większą rolę popytu krajowego niż zagranicznego w kreowaniu popytu globalnego, a także większą rolę inwestycji w środki trwałe, a mniejszą w obrotowe. Obecnie mamy duże zaangażowanie sektora rządowego w kreowaniu inwestycji, jednak nie zdziwiłbym się, gdyby wzrost inwestycji ogółem utrzymywał się na poziomie 5-10 proc., a nie pomiędzy 10 a 20 proc. – co optymistycznie przyjął rząd w założeniach budżetowych. Niepokój co do kolejnych kwartałów budzą także inwestycje publiczne oraz, widoczny już teraz, ujemny wkład ze strony eksportu netto – wyjaśnia prof. Gomułka.
Redakcja i reklama w portalu
Skład redakcji i dane kontaktowe >
Regulamin
Serwisy partnerskie:
Rynek Kolejowy
Transport Publiczny
Railway Market
Rynek Lotniczy