14 regionalnych greckich lotnisk ma zostać sprzedanych niemieckiej firmie Fraport. Transakcja przyniesie Grecji 1,23 mld euro zysku. Fraport zarządza obecnie lotniskami we Frankfurcie, tureckiej Antalyi oraz w Warnie i Burgas w Bułgarii.
Zgodę agencji zajmującej się prywatyzacją Hellenic Assent Development Fraport uzyskał już w 2014 roku. Do ostatecznej transakcji miało dojść do końca maja, ale blokowała ją rządząca SYRIZA. Ta sama, która we wrześniu wygrała kolejne wybory. Mimo to szef funduszu odpowiedzialnego za prywatyzację Stergios Pitsiorlas ogłosił we wtorek, że umowa zostanie podpisana w ciągu najbliższych 10 dni. Chodzi o 14 lotnisk regionalnych, w tym tych położonych na wyspach Mykonos, Santorini, Korfu i Rodos, czyli najczęściej obleganych przez turystów.
Kolejną transakcją planowaną przez rząd Grecji ma być sprzeda żportu Pireus. Oferty kupna mają zostać złożone do 21 grudnia. W planach jest również prywatyzacja portu w Salonikach – wśród chętnych wymienia się chińskie Cosco Group, APM Terminal należące do Maersk, ale również niemiecki Deutsche Invest Equity Partners oraz rosyjskie koleje państwowe. Poza tym na prywatyzację czekają też greckie koleje, sieci gazowe, pocztę a nawet wyspy. Aktywa Grecji wycenia się na 50 mld euro, czyli ponad 20 proc. PKB.
Transakcja jest wynikiem ustaleń z wierzycielami wartości 86 mld euro, które pozwoliły uruchomić kolejny pakiet pomocowy dla kraju. Porozumienie zawarto pod przymusem, w tle od dawna majaczy groźba bankructwa kraju oraz izolacji od reszty Unii Europejskiej a także strefy euro. Od 2010 roku był to trzeci pakiet pomocowy dla Grecji.