Według wstępnych wyników finansowych Grupa Torpol osiągnęła w 2020 roku historycznie rekordowe zyski. Skonsolidowany zysk brutto ze sprzedaży wyniósł niemal 100 mln zł (+33 proc. r/r), a zysk netto 48,6 mln zł (+64 proc. r/r). Przychody netto ze sprzedaży osiągnęły wartość prawie 1,4 mld zł (-13 proc. r/r).
Portfel zamówień Grupy na koniec 2020 roku wynosił ponad 1,6 mld zł netto a jego średnia rentowność na sprzedaży brutto za ostatnie 12 miesięcy wynosi prawie 7,2 proc. Grupa jest w bardzo dobrej sytuacji finansowej i płynnościowej, co odzwierciedla rekordowa pozycja gotówkowa (ok. 405 mln zł na koniec ub.r.).
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z uzyskanych wyników, które osiągnęliśmy dzięki wieloletniej, konsekwentnej i pełnej zaangażowania pracy wszystkich pracowników w ubiegłym roku, w którym skala trudności i wyzwań, z jakimi przyszło nam się zmierzyć, była niespotykana. W takich okolicznościach Torpol zakończył i rozliczył większość trudnych kontraktów pozyskanych w 2016 i 2017 roku z wyższą rentownością niż pierwotnie planowana – mówi Grzegorz Grabowski, prezes Torpol SA.
Prezes zauważył, że wpływ na osiągnięte wyniki miał rosnący udział kontraktów charakteryzujących się wyższą niż średnia marżą brutto na sprzedaży. – Szczególnego podkreślenia wymaga fakt, że te bardzo dobre wyniki finansowe na każdym poziomie rachunku zysków wspierają wygenerowane wysokie, dodatnie przepływy z działalności operacyjnej, z rekordowym poziomem gotówki na rachunkach bankowych – powyżej 400 mln zł – mówi Grzegorz Grabowski.
Grupa Torpol – jak podano – do tej pory, nie odczuła w istotny sposób trudności związanych z pandemią. Prezes Grupy podkreśla, że to zasługa nie tylko szybkiej reakcji na bieżące wydarzenia w kraju i wdrożenia odpowiednich regulacji wewnętrznych w biurach i na budowach Grupy, ale i postawy pracowników, którzy zachowują się odpowiedzialnie i przestrzegają obowiązujących zasad bezpieczeństwa. – Ponadto szybko wypracowaliśmy wspólnie z zamawiającym, inżynierami kontraktów, podwykonawcami i dostawcami nowe zasady współpracy, dzięki którym mimo obowiązującej w dalszym ciągu trudnej sytuacji na rynku związanej z pandemią koronawirusa, zachowaliśmy ciągłość operacyjną na wszystkich kontraktach, wysoką jakość realizacji prac budowlanych, a także ciągłość i terminowość dostaw większości materiałów i surowców – mówi prezes Torpolu.
W ocenie szefa Grupy, jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, rok 2021 powinien być dla Grupy Torpol porównywalny do 2020 roku, co wynika to wprost z realizacji posiadanego portfela zleceń. – Aktualnie skupiamy się na płynnej
i terminowej realizacji prac budowlanych przy zachowaniu wszelkich środków bezpieczeństwa w warunkach reżimu sanitarnego i utrzymaniu satysfakcjonującej rentowności prowadzonych kontraktów, jednocześnie aktywnie uczestnicząc w ogłaszanych postepowaniach przetargowych na rynku modernizacji i rewitalizacji infrastruktury kolejowej, dworców, ale również w sektorze tramwajowym i obiektów inżynieryjnych – informuje Grzegorz Grabowski.
– Jesteśmy dzisiaj bardzo dobrze przygotowani do realizacji dużych, trudnych, wielobranżowych nowych projektów i czekamy na ich wypuszczenie przez zamawiających na rynek na przełomie II i III kwartału br. Jest to potrzebne nie tylko Torpolowi, ale też całemu rynkowi wykonawców oraz dostawców – stwierdza.
Zapewnia o posiadaniu w Grupie dobrze przygotowanej kadry oraz sprawdzonych podwykonawców. W komunikacie Grupa informuje również o konsekwentnym rozwijaniu działalności spółki Torpol Oil&Gas.
Torpol SA według wstępnych wyników finansowych osiągnął przychody netto ze sprzedaży na poziomie prawie 1,3 mld zł (-16% r/r). Wygenerowany zysk ze sprzedaży brutto wyniósł 93,3 mln zł (+33% r/r), a zysk netto 47 mln zł. Spółka planuje publikację raportu rocznego 12 marca br.