Miasto Krosno planuje powołać spółkę lotniskową, która z ramienia urzędu zajmie się zarządzaniem zmodernizowanym lotniskiem. Koszty jej działalności do końca 2017 roku sięgną około 300 tys. zł
W wypowiedzi dla serwisu Krosno24.pl prezydent miasta Piotr Przytocki przyznał, że dotychczasowy sposób zarządzania krośnieńskim lotniskiem był kuriozalny. Dzięki nowemu rozwiązaniu Lotnisko Krosno będzie zaś spółką celową, która w imieniu magistratu zarządzać będzie lotniskiem.
Podczas ostatniej, zeszłorocznej sesji radni zgodzili się na wniesienie do spółki wkładu w wysokości 70 tys. zł. W następnej kolejności planowane jest podpisanie z nią umowy na zarządzanie lotniskiem. Spółka będzie odpowiedzialna m.in. za utrzymanie terenu lotniska w sposób zapewniający bezpieczną eksploatację obiektu, utrzymanie infrastruktury lotniska, dostarczenie informacji meteorologicznych dla potrzeb użytkowników lotniska czy zapewnienie sprawnie działającego systemu ratowniczego. Spółka będzie też reprezentować miasto przed Urzędem Lotnictwa Cywilnego.
Przypominamy, że w ubiegłym roku na krośnieńskim lotnisku przeprowadzono inwestycję, polegającą na budowie nowej, utwardzanej drogi startowej wraz z infrastrukturą towarzyszącą. Zdaniem władz miasta to infrastruktury niezbędna dla podniesienia atrakcyjności terenów inwestycyjnych położonych w bezpośrednim sąsiedztwie lotniska i przeznaczonych pod działalność lotniczą.
Dzięki inwestycjom przedsiębiorcy mają łatwiejszy dostęp do drogi startowej od strony Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Ich koszt to około 2 mln zł. Pieniądze udało się zdobyć dzięki oszczędnościom.
Dzięki poczynionym pracom lotnisko posiada kod referencyjny 2B i może służyć do rozwoju funkcji szkoleniowych. Zmiany w strefie lotniska mają między innymi wzbogacić istniejącą ofertę o szkolenia mechaników branży lotniczej, jak również umożliwić firmom produkującym samoloty testowanie ich na krośnieńskim lotnisku.