Dyrektor stołecznego Lotniska Chopina planuje rozbudowę terminalu, by w najbliższych latach zapewnić jego przepustowość. Tymczasem rządowy projekt narodowej strategii lotnictwa wciąż nie został nakreślony. To zaś właśnie ten dokument określi, jaka ma być przyszłość warszawskiego portu oraz, czy jego funkcję przejmie Centralny Port Lotniczy zlokalizowany między Łodzią a stolicą?
W ubiegłym roku Lotnisko Chopina obsłużyło 11 mln pasażerów. Bieżący rok zakończy się z wynikiem 12,7 mln podróżnych, a przyszłoroczny wynik może sięgnąć nawet 14 mln osób. Rozbudowa jest konieczna, by zapewnić odpowiednią przepustowość portu.
Jak powiedział Mariusz Szpikowski, dyrektor Lotniska Chopina w rozmowie z PAP, decyzja o rozbudowie jest konieczna, tak jak przyspieszenie inwestycji w infrastrukturę. W planach jest więc rozbudowa pirsu południowego, będącego przedłużeniem hali głównej terminalu. Pirs ten obsługuje obecnie pasażerów strefy Schengen, a jego rozbudowa jest konieczna o strefę Non-Schengen. Dzięki inwestycji zwiększyłaby się również liczba rękawów pasażerskich, dzięki którym pasażerowie suchą nogą przechodzą do samolotu.
Koszt rozbudowy dziewięciu rękawów w pirsie południowym szacowany jest na 80 mln zł.
Szpikowski powiedział PAP, że ewentualne decyzje o szerszej rozbudowie Lotniska Chopina uzależnione są od decyzji rządu w sprawie Centralnego Portu Lotniczego. Jego zdaniem powinna ona zostać podjęta już kilka lat temu, razem ze strategią transportową kraju. Ta potrzebna jest jak najszybciej.
Wiadomo więc już, że pirs południowy z pewnością zostanie rozbudowany. Jeśli rząd nie podejmie decyzji o budowie CPL (która najprawdopodobniej łączyłaby się z tym, że Lotnisko Chopina zostanie zamknięte), wówczas konieczna będzie również rozbudowa pirsu północnego. Ta inwestycja będzie jednak zdecydowanie bardziej kosztowna.
Szpikowski w rozmowie z PAP przypomniał również o tym, że PPL (zarządzający stołecznym portem) po pierwszych dziewięciu miesiącach bieżącego roku odnotował ponad 200 mln zł zysku, czyli o 40 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.