Do końca tego roku powinien uchwalić sejm ustawę o odnawialnych źródłach energii – powiedział wiceminister gospodarki Jerzy Pietrewicz. Dodał, że nie ma przeciwskazań, żeby ustawa zaczęła obowiązywać 1 stycznia 2016 roku.
Na pytanie czy projekt ustawy o OZE ma szanse wejść 1 stycznia 2016 roku Jerzy Pietrewicz stwierdził, że nie widzi zagrożenia i plany powinny być zrealizowane. – Prace są zaawansowane. W przyszłym tygodniu, mam nadzieję, przejdą one etap podkomisji i komisji. W związku z tym będziemy po pierwszym czytaniu i ustawa zostanie skierowana do drugiego czytania w Sejmie – zaznaczył Pietrewicz.
Wiceminister ocenił, że ustawa jest dobra, a prace nad nią przebiegają we właściwym tempie. Przyznał jednak, że nie wszystkie strony są zgodne co do terminu wejścia w życie nowej ustawy. – Myślę, że projekt jest dobrym kompromisem. Trudno w stu procentach zadowolić wszystkich. Liczy się przede wszystkim interes gospodarki, społeczeństwa, konsumentów. I tym się kierowaliśmy – mówił.
Przypomnijmy, że ustawa o odnawialnych źródłach energii wprowadzi w życie system aukcyjny – nowe wsparcie dla inwestycji OZE. Obecnie najwięcej kontrowersji wzbudza właśnie termin wejścia przepisu w życie. Ekspert z kancelarii prawnej BSJP, Dominik Sołtysiak twierdzi, że ustawa ma szanse zostać wprowadzona w pierwszym kwartale 2016 roku, tylko pod warunkiem, jeśli prace nad nią zostaną przyspieszone.
– Skłaniam się jednak ku scenariuszowi realistycznemu. Prace nad ustawą zakończą się w czerwcu lub lipcu 2015 roku, wtedy nowy system wsparcia dla OZE mógłby wejść w życie w połowie 2016 roku – prognozuje ekspert z kancelarii BSJP.