Niewielki port w Ustce wymaga modernizacji i w końcu się jej doczeka – informuje Radio Gdańsk. Prace będą kosztować 200 mln zł i obejmą między innymi naprawę falochronu wschodniego i zachodniego, które są w fatalnym stanie.
Jacek Graczyk, burmistrz Ustki wyjaśnia, że falochron zachodni zostanie docelowo przesunięty o 250 m, powiększając tym samym awanport. – O tyle zmniejszy się jednocześnie plaża, ale warto pamiętać, że obecny stan portu to projekt i realizacja sprzed stu lat – mówi dla Radia Gdańsk burmistrz miasta.
– Opracowane zostały trzy koncepcje rozbudowy portu, ale my musimy zrealizować inwestycję, która pozwoli nam na przykład na budowę pirsu przeładunkowego czy terminala pasażerskiego – dodaje Jacek Graczyk.
Wyświetl większą mapę
Adam Jakubiak, prezes Krajowej Izby Producentów Ryb przyznaje, że w porcie jest mało miejsca. – Moim zdaniem konieczna jest rozbudowa po trzecie molo. Powiększenie portu do rozmiarów portu w Darłowie w zupełności nam wystarczy, z obrotnicą w awanporcie dla 60-metrowych jednostek – dodaje prezes KIPR.
Port ma na celu utrzymanie i rozszerzenie działalności turystycznej, rybackiej i przeładunkowej. Modernizację przeprowadzi Urząd Morski w Słupsku ze środków Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. Prace powinny rozpocząć się za dwa lata i zakończą się w 2020 roku.
Cały artykuł