31 grudnia 2018 roku minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, Marek Gróbarczyk, przekazał Polskiej Agencji Prasowej, informację o ogłoszeniu przetargu na budowę kanału przez Mierzeję Wiślaną.
Poszukiwania wykonawcy rozpoczęte
Rozpoczęcie postępowania na wyłonienie wykonawcy inwestycji było możliwe dzięki uzyskaniu przez inwestora wszystkich niezbędnych dokumentów, w tym decyzji środowiskowej, która została wydana na początku grudnia 2018 roku.
Szef MGMiŻŚ podchodzi do przetargu bardzo optymistycznie. – Myślę, że w ciągu trzech miesięcy jesteśmy w stanie to rozstrzygnąć – powiedział Gróbarczyk. Zastrzegł jednak, że przetarg został ogłoszony zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych, więc zawsze mogą zdarzyć się np. protesty oferentów. Zwrócił przy tym uwagę, że to specyficzna inwestycja. – Dlatego jestem optymistą – zaznaczył.
Duża inwestycja
Koszt budowy przekopu oszacowano na ok. 880 mln zł. Kwota ta była jednak szacowana już jakiś czas temu. W tej sytuacji, biorąc pod uwagę ostatnie wzrosty cen w branży budowlanej, może być ona nieaktualna. Jak podaje strona rządowa – inwestycja ma w całości być finansowana z budżetu państwa.
Kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną ma mieć 1,3 km długości i 5 metrów głębokości. Ma umożliwić wpływanie do portu w Elblągu jednostek o parametrach morskich, czyli zanurzeniu do 4 m, długości 100 m, szerokości 20 m.
Obecnie jako datę oddania inwestycji do użytku podawany jest 2022 roku. Głównymi zaletami realizacji projektu ma być ożywienie portu w Elblągu. Z tego powodu inwestycja jest popierana przez województwo warmińsko-mazurskie.
Sporne przedsięwzięcie
Przetarg został ogłoszony mimo to, że inwestycja nadal ma wielu przeciwników. Po wydaniu decyzji środowiskowej Marek Gróbarczyk zaprosił na spotkanie Mieczysława Struka, marszałka województwa pomorskiego. Mimo, że według szefa resortu gospodarki morskiej „spotkanie przebiegało w konstruktywnej atmosferze sprzyjającej kompromisom”, to Zarząd Województwa Pomorskiego i tak zapowiedział odwołanie się od decyzji RDOŚ w Olsztynie.
W opublikowanym przez przedstawicieli województwa pomorskiego komunikacie czytamy. – „Nowością i też pewnym zaskoczeniem była dla nas decyzja, którą podjęto w dniu tego spotkania: Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Olsztynie nadał wydanej decyzji rygor natychmiastowej wykonalności, co oznacza, że niezależnie od podejmowanych przez nas kroków inwestor czyli Urząd Morski w Gdyni może podejmować kolejne działania. (…) Mamy więc poczucie, że rząd RP forsuje inwestycję na wszelkie możliwe sposoby lekceważąc zgłaszane wątpliwości”.
Inwestycja w trzech częściach
Dziś, 2 stycznia, na stronie inwestora (Urzędu Morskiego w Gdyni) pojawiła się nowa informacja dotycząca przetargu. Okazuje się, że nie dotyczy on całości przedsięwzięcia a pierwszej jego części. W komunikacie zawarto również informacje o przewidywany terminie otwarcia ofert, ma ono nastąpić w marcu br.
W dalszej części informacji czytamy: "Urząd Morski w Gdyni jest w trakcie uzyskiwania kolejnych pozwoleń dla inwestycji. Przetarg, pomimo iż ogłoszony wcześniej, otwarty zostanie dopiero po uzyskaniu wszystkich niezbędnych do realizacji inwestycji pozwoleń. Projekt planujemy ogłosić w 3 przetargach: pierwszy, który zgłoszono do publikacji 31.12.2017 r. – na wykonanie samego przekopu przez Mierzeję wraz ze śluzą i portem zewnętrznym oraz wyspą na Zalewie Wiślanym. Drugi, w pierwszej połowie 2019 roku, na prace na rzece Elbląg polegające na obudowie brzegów oraz robotach czerpalnych. I na końcu trzeci, na roboty pogłębiarskie na Zalewie Wiślanym – w zależności od stanu zaawansowania budowy wyspy przewidujemy, iż nastąpi to za półtora do dwóch lat."
Aktualizacja
3 stycznia 2019 roku ogłoszenie przetargu pojawiło się w serwisie TED. Dowiadujemy się z niego m.in., że otwarcie ofert zaplanowano na 7 marca br. Podczas ich oceny zamawiający będzie brał pod uwagę takie aspekty jak: cena (60%), skrócenie terminu realizacji (20%) oraz okres gwarancji jakości (20%). Maksymalny czas na realizację zadania to 36 miesięcy.