– Projekt użeglownienia dróg śródlądowych jest rentowny. Obserwujemy wzrost przeładunków – mówiła na antenie Radia Olsztyn Anna Moskwa, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
Anna Moskwa mówiła przede wszystkim o zaletach jakie niesie rozwój polskich rzek. Transport śródlądowy jest tańszy, ale również ekologiczny – komentowała. – Teraz zaczynamy od małych odcinków takich jak kanał gliwicki, a faza studium wykonalności będzie trwała ok. 18 miesięcy – dodała przedstawicielka MGMiŻŚ.
Zdaniem resortu projekt użeglownienia dróg śródlądowych jest rentowny, a obecnie obserwowany jest wzrost przeładunków przewożonych w ten sposób. – IV klasa żeglowności to swego rodzaju autostrada wodna. Taki stan funkcjonuje m.in. w Niemczech, Holandii. Umożliwi on swobodny transport pasażerski i towarowy – informowała Moskwa.
W tym roku Polska przystąpiła do Konwencji AGN. – Ten krok był bardzo dużym zobowiązaniem. Mamy bardzo dużo pracy do wykonania. Chcemy współpracować z biznesem oraz pozyskiwać środki europejskie – informowała wiceminister. – Wkrótce ogłosimy studium wykonalności – zapewniła.
Kluczową inwestycją, która ma być pierwszym rzeczywistym działaniem w stronę rozwoju polskich rzek, jest modernizacja Kanału Gliwickiego na Odrzańskiej Drodze Wodnej.
Jak deklarował minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk – jeszcze jesienią tego roku barki z węglem popłyną Odrą z Górnego Śląska do Opola i Wrocławia.