O 60 dni została przedłużona umowa pozwalająca na wywóz zboża z Ukrainy przez porty na morzu Czarnym.
Chodzi o umowę, którą Rosja i Ukraina zawarły za pośrednictwem Turcji w lipcu ub. roku. W listopadzie umowa została przedłużona o kolejne 120 dni. W ostatnim czasie o jej dalsze przedłużenie apelowali m.in. prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński oraz sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres.
Dziś Agencja TASS poinformowała, powołując się na wiceministra spraw zagranicznych Rosji, że umowa została przedłużona o 60 dni. Ma obowiązywać na wcześniej uzgodnionych warunkach.
Rosyjski wiceminister powiedział Agencji Tass, ze Rosja będzie się domagać zniesienia sankcji nałożonych na ten kraj w zakresie eksportu rosyjskich produktów na rynki światowe. „Mówimy nie tylko o samej możliwości transportu, dostępie naszych statków do zagranicznych portów, [ale] o ubezpieczeniach, a także o potrzebie rozwiązania kwestii bezpośrednio związanych z produkcją i uprawą zboża w naszym kraju. Jest to dostawa odpowiednich technologii, części zamiennych, różnych maszyn rolniczych i tak dalej” – podała rosyjska agencja informacyjna.
Celem porozumienia, które po raz pierwszy podpisano w lipcu ub.r., a którego gwarantem jest ONZ oraz Turcja jest umożliwienie transportu ukraińskiego zboża z portów na Morzu Czarnym: w Odessie, Czarnomorsku i Jużnem, które po zbrojnym ataku Rosji zostały zablokowane przez agresora. Umowa zbożowa jest ważna dla wielu krajów świata, gdyż Ukraina jest jednym z największych producentów zboża na świecie.
Rosja i Ukraina nie porozumiały się bezpośrednio ze sobą, lecz podpisały identyczne umowy, korzystając z pośrednictwa Turcji i ONZ. Każda ze stron podpisała identyczną umowę z Turcją i ONZ.