Na ulicach Poznania trwa montowanie osłon, które ochronią przydrożną roślinność przed działaniem soli usuwanej do zwalczania śliskości zimowej. W tym sezonie ma być zamontowanych 20 tys. metrów mat i 1,5 tys. osłon na korony drzew.
Akcję ochrony przydrożnej roślinności w okresie zimy poznański Zarząd Dróg Miejskich prowadzi od 2009 roku. Zaczęło się od montowania mat słomiano-foliowych, jedne z pierwszych stanęły na ulicy Winogrady. Z czasem zaczęto stosować także maty polipropylenowe. Z roku na rok zwiększa się też zasięg ochrony.
Odizolować od błota
Osłony mają za zadanie ochronić rośliny przed kontaktem z zasolonym błotem pośniegowym, rozchlapywanym spod kół samochodów oraz przed działaniem aerozolu solnego, który rozprzestrzenia się wokół posypanych solą nawierzchni powodując oparzenia roślinności, zwłaszcza młodych nasadzeń.
– Zanim zaczęliśmy stosować osłony, straty w roślinach były ogromne – mówi Agnieszka Szulc, naczelnik Wydziału Utrzymania Zieleni w ZDM. – Najgorzej było tam, gdzie rośliny znajdowały się blisko jezdni i tam, gdzie samochody jeździły z dużą prędkością. Obumierały całe połacie, niszczonych było tysiące krzewów – mówi Agnieszka Szulc.
Zagrożone młode rośliny
Najczęściej nieodwracalne skutki działania soli dotyczą młodych pędów. Na wszystkich roślinach skutki kontaktu z solą drogową uwidaczniają się w postaci obumierania skrajnych rzędów roślin rosnących wzdłuż ulic, czy choćby późniejszego rozwijania się liści na krzewach i drzewach od strony jezdni.
Takie sytuacje na szczęście mają miejsce coraz rzadziej. Osłony funkcjonują na ulicach miasta od jesieni do wiosny. Maty chronią rośliny przed kontaktem z zasolonym błotem pośniegowym i częściowo przed działaniem aerozolu solnego. Specjalne „chochoły” z tzw. siatki cieniującej chronią także korony młodych drzew.
Są efekty
Przez ostanie dwa lata nie było potrzeby wymieniać żadnych roślin, jednak częściowo wynikało to także z łagodniejszej pogody, a co za tym idzie, mniejszego zużycia soli. Efekty akcji ochronnej, choć widoczne, są trudne do oszacowania. Jak wyjaśnia Agnieszka Szulc, drzewa, które nie były osłaniane kilka lat temu i ucierpiały z powodu kontaktem z błotem pośniegowym, zakumulowały sól, w wyniku czego do dziś tracą energię na odbudowywanie konarów.
Obecnie zabezpieczenia montowane są przede wszystkim tam, gdzie roślinność jest najmłodsza, nasadzenia znajdują się w bliskim sąsiedztwie jezdni oraz gdzie występują najwyższe prędkości jazdy. Wyższa prędkość powoduje rozchlapywanie błota i rozpraszanie aerozolu solnego na większe odległości, a ponadto przeważnie oznacza, że na danej ulicy, w celu zapewnienia bezpiecznej jazdy, zużywane są większe ilości soli. Globalnie jednak w kolejnych latach zużycie soli w mieście spada. W sezonie 2014/2015 wysypano na ulice Poznania 1,1 tys. ton, podczas gdy w roku 2010 było to 7,5 tys. ton.
Systemowe działanie
Ochrona roślin zimą to element systemowego podejścia poznańskiego ZDM do zarządzenia przyuliczną zielenią. Zieleń przy drogach w mieście jest profesjonalnie projektowana i pielęgnowana. W mieście obowiązują także procedury pozwalające chronić drzewostan podczas inwestycji w pasie drogowym. Są też sprecyzowane wymogi wskazujące jak lokalizować sieci uzbrojenia, by chronić istniejący drzewostan.