Inwestycja budowy Mostu Wschodniego we Wrocławiu stoi w miejscu. Mieszkańcy pytają kiedy zostanie ogłoszony przetarg? Urzędnicy ogłaszają, że wola realizacji projektu w nich nie upadła. W jego ramach wybudowana ma zostać Aleja Wielkiej Wyspy i Most Wschodni są one ujętymi w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym na lata 2017 - 2019.
Projekt przewiduje budowę drogi o łącznej długości 3,5 km. Ma ona zawierać dwa mosty. Pierwszy nad Oławą, a drugi nad Odrą. Trasa ta ma nosić nazwę „Aleja Wielkiej Wyspy” i będzie krzyżować się z ul. Międzyrzecką, Olszewskiego, Dembowskiego i Mickiewicza. – Jesteśmy gotowi do jej realizacji, niestety jesteśmy także uzależnieni od ostatecznego rozstrzygnięcia skargi Stowarzyszenia Akcja Park Szczytnicki na decyzję środowiskową wydaną dla tej inwestycji – wyjaśnia Małgorzata Szafran z ratusza.
Skarga wstrzymuje mostStowarzyszenie złożyło w styczniu 2015 roku skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Na razie decyzja co do budowy mostów i alei jest korzystna dla miasta jednak władze postanowiły zaczekać na rozpoczęcie postępowania do rozstrzygnięcia sprawy przez NSA.
Nie jest to jedyna inwestycja drogowa we Wrocławiu, w sprawie której mieszkańcy składają skargi. Oprotestowana została także budowa obwodnicy Leśnicy. Tam, sprawę do NSA skierowali mieszkańcy Jerzmanowa. Obwodnica Leśnicy jednak powstawała mimo toczącej się w naczelnym sądzie rozprawy, budowa rozpoczęła się w tym roku. Dopiero 16 listopada poznaliśmy wyrok w tej sprawie. Sąd oddalił skargę kasacyjną Wspólnoty Jerzmanowo.
Decyzja za 18 miesięcyKiedy budowa mogłaby ruszać? NSA skargi rozpatruje po kolei i na wyrok w zwykłym trybie trzeba czekać ok. 18 miesięcy. Można ten tryb przyspieszyć, ale nie jest to łatwe. Gmina Wrocław zwróciła się z wnioskiem o rozpoznanie sprawy obwodnicy Leśnicy poza kolejnością, ale go odrzucono. W tej sytuacji z wnioskiem o przyspieszenie decyzji w sprawie mostu Wschodniego i alei Wielkiej Wyspy nie wystąpiono.
Czas realizacji zadania ma potrwać do 30 miesięcy. – Prawo w Polsce daje możliwość do odwoływania się od każdej decyzji do kilku instancji odwoławczych. W sytuacjach, kiedy następują odwołania, nie mamy na to żadnego wpływu – usprawiedliwia Małgorzata Szafran.
Cały tekst