Łukasz Malinowski
Wizyta francuskiego ministra odbywała się w cieniu rozgrywającego się od wielu miesięcy dramatu Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni. Zakładowi grozi ostateczne bankructwo (obecnie ma on status „w upadłości likwidacyjnej”). Zaś ratunkiem na jego przetrwanie mogłoby okazać się zamówienie w Gdyni przez polski MON kontraktu na budowę np. okrętu podwodnego. Cenę takiej jednostki określa się w setkach milionów zł.
Stocznia Marynarki Wojennej znajduje się w stanie upadłości likwidacyjnej. Rząd pracuje nad planami jej ratowania. przede wszystkim niedawno podjęto decyzję ukończenia budowy korwety Gawron jako statku patrolowego. Sukcesywnie ma być także remontowana flota Marynarki Wojennej.
Premier Donald Tusk przedstawił także plany połączenia stoczni z dobrze prosperującą stocznią Nauta. Prawdopodobnie chodzi jedynie o konsolidację w zakresie produkcji i zamównień.