Rynek Infrastruktury
Umowę na budowę odcinka A4 z Tarnowa do Dębicy podpisano w lipcu 2010 roku. Wartość kontraktu wynosiła 1,75 mld zł. Pod koniec lipca tego roku konsorcjum wypowiedziało umowę, a dzień później to samo uczyniła GDDKiA. Ostatecznie kontrakt rozwiązano w pierwszym tygodniu sierpnia.
Jeden z członków konsorcjum – SIAC Construction domaga się od GDDKIA zapłaty 500 mln zł. Roszczenia są związane między innymi ze zmianą technologii budowy mostu, co Generalna Dyrekcja uczyniła ponad rok po rozpoczęciu prac.
W związku z problemami z dostępem do placu budowy i koniecznością wybudowania ponad 40 km dróg dojazdowych, inżynier kontraktu zalecił wydłużenie czasu na realizację kontraktu o 429 dni. Jednak GDDKiA zgodziła się na przesunięcie terminu tylko o siedem dni.
Urszula Nelken, rzeczniczka GDDKiA uważa, że stanowisko inżyniera kontraktu nie jest zaleceniem ani rozstrzygnięciem roszczenia i podlega uzgodnieniu z zamawiającym. Dodaje, że Generalna Dyrekcja uznała wydłużenie kontraktu o 114 dni. Jednak po ogłoszeniu upadłości Hydrobudowy i PBG pozostali członkowie konsorcjum nie zdołali dokończyć inwestycji.
GDDKiA jest aktualnie zmuszona do znalezienia nowego wykonawcy dla 35-kilometrowego odcinka autostrady A4. Może ogłosić przetarg lub udzielić zamówienia z wolnej ręki. Rzecznik SIAC Construction Dawid Korszeń, firma jest zainteresowana dokończeniem budowy w cenie za kilometr przedstawionej w ofercie konsorcjum.