Mariusz W.
Cena biletu wzrosła z 12 do 19 zł. Skutkiem podwyżki było to, że liczba pasażerów korzystających z szynobusów zmalała trzykrotnie. Pasażerowie przesiedli się do autobusów, które są kilkakrotnie tańsze. Jak informuje portal, w przypadku co najmniej trzech osób dojazd znacznie bardziej opłaca się też taksówką.
Krakolot.pl donosi, że spółce grozi utrata pieniędzy, które otrzymuje od urzędu marszałkowskiego. - Poinformowaliśmy już przewoźnika, że przy takiej komercyjnej cenie za bilety nie możemy dofinansowywać tej linii – powiedział wicemarszałek Roman Ciepiela.