Partner serwisu
Biznes i przemysł

Projektanci i inżynierowie powinni konkurować doświadczeniem, a nie ceną

Dalej Wstecz
Data publikacji:
12-09-2023
Ostatnia modyfikacja:
12-09-2023
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
RI

Podziel się ze znajomymi:

BIZNES I PRZEMYSŁ
Projektanci  i inżynierowie powinni konkurować doświadczeniem, a nie ceną
fot. unsplash.com/@gene gallin
Największą wartością firm projektowych i nadzorowych jest doświadczony zespół. Zbudowanie go i utrzymanie przy dużej presji płacowej i rynkowej to jedno z największych wyzwań dla podmiotów z tej branży. Trudno mu sprostać bez waloryzacji kontraktów zawartych przed gwałtownym wzrostem inflacji. Między innymi o tym w rozmowie z Rynkiem Infrastruktury mówi Anna Oleksiewicz, prezes Związku Ogólnopolskiego Projektantów i Inżynierów.

Elżbieta Pałys, Rynekinfrastruktury.pl: Rozpoczyna Pani właśnie drugą kadencję jako prezes ZOPI. Czy i jak zmienił się Związek po trzech latach funkcjonowania?

Anna Oleksiewicz, prezes Związku Ogólnopolskiego Projektantów i Inżynierów: Właściwie należałoby powiedzieć, że Związek jest w stałym procesie zmiany, co ja akurat uważam za naszą olbrzymią przewagę – staramy się działać elastycznie i dostosowywać się do otoczenia, w którym funkcjonujemy i potrzeb naszych członków.

Oceniając skalę zmian od tzw. punktu „zero” uważam, że rozwój organizacji w tym krótkim czasie funkcjonowania był ogromny i odbył się zarówno na płaszczyźnie współpracy wewnętrznej firm członkowskich, jak i względem naszych klientów (zamawiających). Na pewno jest to organizacja znacznie bardziej dojrzała, okrzepła i świadoma. Jest też znacznie silniejsza – nie można pominąć, że reprezentacja firm jest trzykrotnie większa niż w dacie powstania Związku.

Cieszy również to, że właściwie jesteśmy już stałym uczestnikiem najważniejszych wydarzeń związanych z funkcjonowaniem szeroko rozumianej branży infrastrukturalnej i mam tu na myśli zarówno konferencje branżowe, jak i różnego rodzaju konsultacje na poziomie prawodawstwa i z zamawiającymi publicznymi.

Jednocześnie to co moim zdaniem nie uległo zmianie od początku naszego działania to motywacja, którą jest potrzeba istotnej zmiany warunków świadczenia usług reprezentowanego środowiska i wyeliminowanie funkcjonującej w wielu miejscach patologii.

Czy niektóre cele stawiane przed ZOPI można uznać już za nieaktualne, tzn. zrealizowane czy też te kluczowe, choćby związane z budowaniem wizerunku i pozycji branży cały czas pozostają w centrum uwagi?

Uważam, że to co udało się zrealizować i co jednocześnie – moim zdaniem – było najtrudniejszym zadaniem to z jednej strony przekonanie firm działających w branży projektowej i w nadzorach, że ZOPI jest w zasadzie jedynym reprezentantem ich środowiska i zachęcenie jak najszerszego grona do udziału w tej inicjatywie, a z drugiej strony spozycjonowanie ZOPI w ten sam sposób w świadomości strony publicznej.

Wydaje się, że dziś już większość uczestników tego rynku nie ma co do tego wątpliwości, niezależnie od tego czy popiera nasze postulaty i metody działania, czy też nie. Natomiast oczywiście nadal jest bardzo dużo do zrobienia, jeśli chodzi o budowanie wizerunku i pozycji branży. Na realizację tego celu składa się szereg drobnych zadań, które staramy się realizować, począwszy od inicjowania konkretnych merytorycznych działań, a skończywszy na aktywnościach PR.

Oczywiście realizacja niektórych z celów, przysłowiowe osiągnięcie kamienia milowego w jakimś zakresie wcale nie powoduje, że zadań jest mniej – wręcz przeciwnie cały czas pojawiają się nowe potrzeby, nowe obszary do zaopiekowania.

Jak by Pani oceniła dialog Związku z kluczowymi zamawiającymi?

Próbuję znaleźć jedno słowo, które ten dialog określi i chyba najwłaściwsze będzie słowo „permanentny”. To chyba dobra wiadomość, że jest to stały dialog, mając na uwadze chociażby to, że przed powstaniem ZOPI w zasadzie go nie było.

Oczywiście jako reprezentant sektora prywatnego życzyłabym sobie, żeby ten dialog nieco szybciej prowadził do wdrażania rozwiązań zmierzających do poprawy warunków funkcjonowania firm na rynku.

Muszę przyznać, że długość trwania procesu zmian była moimi największym negatywnym zaskoczeniem – rozpoczynając pełnienie funkcji Prezesa Zarządu byłam nastawiona na szybkie działania i realne rezultaty. Dość szybko zorientowałam się, że ten proces potrwa znacznie dłużej. To dla mnie dobra szkoła pokory i cierpliwości. Doceniam jednak to, że kluczowi zamawiający dostrzegli w ZOPI partnera do rozmowy, który może i chce dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniami z „tej drugiej strony” i którego intencje są jasne – wyrównanie szans i stworzenie partnerskich warunków współpracy.

W ostatnim czasie zarówno dla szeroko rozumianej branży infrastrukturalnej jednym z kluczowych zagadnień stała się waloryzacja. Czy ten problem zepchnął pozostałe kwestie na dalszy plan, czy też inne zagadnienia są po prostu mniej medialne i ich nie widać?

Po pierwsze waloryzacja. Zdecydowanie miniony rok upłynął pod tym hasłem. W tle miały oczywiście miejsce inne, równie ważne aktywności ZOPI ale przyznaję, że kwestia waloryzacji tzw. starych umów jest absolutnie kluczowa. Niestety w tym obszarze nie możemy jeszcze uznać, że nasze cele zostały zrealizowane. Po wielu miesiącach starań mamy wypracowane wspólnie z GDDKiA warunki kompromisowej waloryzacji w sektorze drogowym, ale niestety sprawa utknęła na poziomie Ministerstwa Infrastruktury, które musi wyrazić zgodę na finansowanie.

Według naszej wiedzy Ministerstwo otrzymało od GDDKiA wszelkie informacje pozwalające na podjęcie tej decyzji, ale z nieznanych nam przyczyn wstrzymuje ostateczną decyzję. Oczywiście nie muszę wyjaśniać, że czas ma istotne znaczenie – kluczowym kosztem działalności firm projektowych i inżynieryjnych są wynagrodzenia pracowników, a jak wiemy zmagamy się z ogromną presją płacową.

Zrekompensowanie firmom tych kosztów, które w zasadzie zostały już poniesione i są ponoszone nadal to priorytet dla naszych członków. W tym samym czasie jesteśmy mały krok dalej z PKP PLK – firmy otrzymują już propozycje aneksów waloryzacyjnych i liczymy na szybkie ich podpisanie i otrzymanie środków. Dodam, że cały czas mówimy o aneksach pozwalających na waloryzację do 10% wartości umów. Tymczasem już zbieramy dane od tzw. waloryzacji 2.0 – czyli tych kontraktach, dla których 10% nie będzie wystarczające.

Z jakimi największymi problemami – pomijając wspomniane kwestie urealnienia cen w starych umowach zmaga się dziś branża projektowa i inżynierska?

Tak jak wspomniałam dla firm projektowych i nadzorowych największym asetem jest doświadczony zespół. Budowanie tego zespołu w strukturach firmy i jego utrzymanie, przy jednoczesnej olbrzymiej presji płacowej i budżetach, jakie dominują w przetargach jest nie lada wyzwaniem. Dlatego – poza waloryzacją – nasze działania zmierzają do stworzenia takich warunków rynkowych, które pozwolą firmom konkurować nie tylko ceną, ale również w istotnym stopniu doświadczeniem.

Nasi członkowie świadczą usługi intelektualne (projektowanie i nadzór), jakość tych usług równa się jakości zespołu jakim dysponuje firma. Jeśli firma wygrywa przetarg maksymalnie niską ceną nie jest w stanie zatrudnić i utrzymać personelu o wysokich kompetencjach, bo ten zwyczajnie oczekuje adekwatnego wynagrodzenia. Nie są również możliwe inwestycje w zespół i jego szkolenie, jak również generalnie – inwestycje w rozwój firmy. Dlatego staramy się przekonać zamawiających, że to jednak oni w dużym stopniu kreują ten rynek i od tego w jaki sposób ułożą warunki udziału w postępowaniu i kryteria oceny ofert zależy, czy przetarg wygra cena x czy x + 20%. Namawiamy wręcz naszych inwestorów do odrzucania ofert rażąco niskich i wybierania tych, które mimo że mają wyższą cenę to gwarantują odpowiednią jakość usługi.

Jakie najpilniejsze sprawy ma do zrealizowania zarząd i rada ZOPI w tej kadencji?

Zanim odpowiem na to pytanie chciałabym znaczyć, że obecny skład Rady i Zarządu ZOPI jest wynikiem trwającej od minionego roku dyskusji w Związku dotyczącej koniecznych zmian w naszej strukturze wobec rosnącej roli organizacji jako reprezentanta środowiska projektowego i inżynieryjnego. Efektem tej dyskusji były zmiany Statutu ZOPI, a w konsekwencji wybór nowej Rady ZOPI i nowego Zarządu. Nowa struktura, a głównie zwiększenie liczby członków Zarządu związane jest rosnącą liczbą zadań.

Na najbliższą kadencję chcemy kontynuować rozpoczęte procesy rozmów z głównymi zamawiającymi, ale też zamierzamy skoncentrować naszą uwagę na obszarze energetyki, tematach wodno– środowiskowych oraz sprawach związanych z odbudową Ukrainy.

Czy po trzech latach funkcjonowania można stwierdzić, że Związek jest bardziej potrzebny niż mogło się wydawać na początku?

Na to pytanie pewnie rzetelnie nie umiem odpowiedzieć, bo dla mnie Związek to jedno z bardziej interesujących wyzwań w moim życiu zawodowym i działalność w organizacji daje mi ogromną satysfakcję uczestniczenia w procesie budowania i rozwoju czegoś, czego do tej pory nie było.

W moim – na pewno nieobiektywnym odczuciu – oczywiście odpowiedź jest twierdząca, ale identyfikuję tą potrzebę nie tyle z konkretnymi merytorycznymi efektami naszej pracy, chociaż te są ważne, ile w budującym się poczuciu jedności firm skupionych wokół ZOPI. Doskonałym tego przykładem był I Kongres Projektantów i Inżynierów, który przerósł nasze oczekiwania co do frekwencji uczestników. Uważam, że dzięki ZOPI branża projektowa i inżynieryjna jest silniejsza i w tym sensie Związek okazał się bardziej potrzebny niż mogło się wydawać na początku.

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Zobacz również:

Śląskie: Przebudowa odcinka DK nr 91 na ukończeniu

Drogi i autostrady

Śląskie: Przebudowa odcinka DK nr 91 na ukończeniu

Mikołaj Kobryński 13 listopada 2023

Lubliniec z drugim podejściem na projekt tunelu pod torami

Drogi i autostrady

Lubliniec z drugim podejściem na projekt tunelu pod torami

Przemysław Farsewicz 14 listopada 2023

IVIA przygotuje koncepcję poprawy przepustowości odcinka Zakopianki

Drogi i autostrady

Zobacz również:

Śląskie: Przebudowa odcinka DK nr 91 na ukończeniu

Drogi i autostrady

Śląskie: Przebudowa odcinka DK nr 91 na ukończeniu

Mikołaj Kobryński 13 listopada 2023

Lubliniec z drugim podejściem na projekt tunelu pod torami

Drogi i autostrady

Lubliniec z drugim podejściem na projekt tunelu pod torami

Przemysław Farsewicz 14 listopada 2023

IVIA przygotuje koncepcję poprawy przepustowości odcinka Zakopianki

Drogi i autostrady

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5