Z roku na rok na autostradzie A1 Gdańsk – Toruń, obserwowany jest około 10-procentowy wzrost natężenia ruchu. W tym dominujący udział mają przejazdy samochodów osobowych. Ta trasa cieszy się największą popularnością w okresie letnim, a szczególnie w wakacyjne weekendy.
W letnie weekendy dzienne wpływy z opłat za przejazdy samochodów osobowych sięgają nawet 1 mln zł (stawka za 1 km – 16 gr netto). Przychody z opłat za przejazdy są wpłacane bezpośrednio na rachunek Krajowego Funduszu Drogowego.
Natomiast z tego rachunku w okresie eksploatacji GTC otrzymuje opłaty za dostępność, które służą pokryciu kosztów obsługi zadłużenia, a także podatków, kosztów operacyjnych obejmujących m.in. wynagrodzenie operatora, kosztów ubezpieczenia, usług niezależnego inżyniera, kosztów rozbudowy punktów poboru opłat oraz kosztów związanych z rehabilitacją autostrady.
Czy z punktu widzenia rynku komercyjnego, a w tym akcjonariuszy spółki, projekt realizowany w formule PPP, jest rentowny i korzystny dla stron przedsięwzięcia? – Na ekonomię funkcjonowania autostrady, podobnie jak każdej infrastruktury transportowej, niezależnie czy prywatnej, czy publicznej, należy patrzeć w długim horyzoncie czasowym, a nie w wybranym roku. W horyzoncie lat obowiązywania koncesji, inwestycja, jaką jest autostrada A1, bilansuje się – zapewnia Anna Kordecka z Gdańsk Transport Company.
Więcej informacji znajdziesz w Monitorze, a w nim:
- szczegóły dotyczące montażu finansowego A1 zarządzanej przez GTC
- opis koncesji
- inwestycje realizowane na autostradzie