mg
Na razie trwa kompletowanie analiz prawnych. Na ich podstawie AWSA być może zażąda od Skarbu Państwa zwrotu sumy, która została utracona przez spółkę z powodu ucieczki tirów na drogi bezpłatne. Według ekspertów cytowanych przez „DGP”, może chodzić o sumę liczoną nawet w miliardach złotych.
Niepełne uregulowanie kwestii prywatnych koncesjonariuszy i e-myta jako na największą porażkę rządu wskazują eksperci Instytutu Jagiellońskiego. „Władze wdrażając system e-myta zaniechały skoordynowania działań z koncesjonariuszami, a także poniechały władczych rozstrzygnięć w sprawie objęcia systemem koncesyjnych odcinków autostrad – mimo istnienia odpowiedniego instrumentarium w prawie europejskim i polskim pozostawiły koncesjonariuszom swobodę decydowania, jaki system poboru opłat wdrożą oni u siebie, a części spośród nich nie objęły regulacją dotyczącą maksymalnych stawek opłat, w czym należy upatrywać największej porażki” – czytamy w raporcie Instytutu Jagiellońskiego na temat dotychczasowego funkcjonowania e-myta.