Partner serwisu
Protest rozpoczął się równo o godzinie 12.00 w południe. Kilkaset mieszkańców Suwałk z transparentami, trąbkami i tablicami zebrało się na skrzyżowaniu ulic Utrata i Przytorowa i skutecznie blokując ruch tranzytowy w mieście.
Na scenie zagrało sześć zespołów. Swoje poparcie wyraziła też suwalska drużyna I ligi siatkówki Ślepsk Suwałki. Między koncertami mieszkańcy Suwałk opowiadali o tym jak trudno żyje się przy drodze krajowej numer 8.
Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk zaproszony na scenę przekazał wszystkim osobom, które brały udział w proteście, dobre wieści z Warszawy. Prezydent jeszcze raz powtórzył, że Ministerstwo Transportu zapewniło go, że budowa obwodnicy Suwałk może ruszyć już w przyszłym roku.
Pieniądze na tę inwestycję mają pochodzić nowo tworzonego instrumentu infrastrukturalnego Connecting Europe Facility (CEF) – „Łącząc Europę" lub programów krajowych: np. „Infrastruktura i Środowisko".
Wcześniej o godzinie 9.00 odbył się protest rolników z podsuwalskich wsi, którzy zablokowali krajową ósemkę na skrzyżowaniu z drogą Płociczno – Dubowo. Rolnicy protestowali przeciwko wywłaszczeniom i wycenom ich ziem pod budowę obwodnicy Suwałk. Ich protest skończył się o godzinie 12.00. Ciągnikami, którymi blokowali drogę – przyjechali do Suwałk dając wyraz solidarności z mieszkańcami Suwałk.
Przez siedem godzin, całą drogą krajową numer 8 od Augustowa aż do rogatek Suwałk na północy nie przejechał ani jeden samochód ciężarowy.
Zapisz się do newslettera:
