Jak poprowadzić Obwodnicę Aglomeracji Warszawskiej? Poseł Sterczewski ma pomysł

Parlamentarzysta ocenił, że wariant poprowadzenia obwodnicy, wstępnie uznawany przez GDDKiA za najkorzystniejszy, ma wiele wad. – Prowadziłby przez środek gminy Wiązowna, częściowo przez Mazowiecki Park Krajobrazowy, cenne przyrodniczo tzw. płuca Warszawy oraz tereny mieszkalne. W planach zagospodarowania przestrzennego nie uwzględniano budowy trasy szybkiego ruchu w tym rejonie, a zatem tereny te powinny pozostać nietknięte również dla zachowania odpowiednich parametrów urbanistycznych. Obwodnica byłaby trzecią drogą szybkiego ruchu na terenie gminy, co potęgowałoby związane z taką inwestycją problemy, jak hałas czy kurz – wylicza poseł w interpelacji do ministra infrastruktury.

Od dwóch lat samorządy, społecznicy ze Stowarzyszenia „Nie Tędy Droga“ i mieszkańcy okolicy prowadzą rozmowy z GDDKiA. Stowarzyszenie przygotowało dokumenty, w których nakreśliło negatywny wpływ, jaki może mieć planowana trasa.

Obecnie opracowywane jest studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe dla części zachodnio-południowej, natomiast w przypadku części wschodnio-północnej będącej przedmiotem zainteresowania stowarzyszenia, nie rozpoczęły się jeszcze konkretne prace przygotowawcze.

Już teraz Sterczewski ocenił jednak, że „dostępne jest rozwiązanie, które pozwoli uniknąć konfliktu interesów”. – Zakłada ono budowę obwodnicy w nitce istniejącej DK50 w standardzie drogi ekspresowej, a nie autostrady. Droga krajowa nr 50 od lat była przeznaczona pod rozbudowę, dlatego wzdłuż tej drogi nie wznoszono budynków mieszkalnych – przypomniał.

Rafał Weber, sekretarz stanu w resorcie infrastruktury odpowiedział, że kwestia poprowadzenia OAW przy wykorzystaniu przebiegu drogi krajowej nr 50 była rozpatrywana przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad na etapie tzw. analizy sieciowej poprzedzającej etap opracowania studium korytarzowego.

– Jednym z czynników ograniczających możliwość wykorzystania przebiegu drogi krajowej nr 50 są niezbędne do uzyskania parametry techniczne projektowanej drogi. Zakładany przekrój autostrady A50 to dwie jezdnie po trzy pasy ruchu (2x3) z równoległymi dodatkowymi jezdniami dla obsługi ruchu lokalnego. Powoduje to ograniczoną możliwość wpisania jej w istniejącą drogę krajową nr 50 o standardzie drogi klasy głównej przyspieszonej – wyjaśnił Weber.

Zauważył też, że „projektowane warunki techniczne zakładają konieczność uzyskania większych promieni zakrętów i długości odcinków prostych między łukami, co wpływa na konieczność poprowadzenia trasy nowym przebiegiem w wielu miejscach”. Podkreślił, że konieczne poszerzenia i korekty przebiegu trasy mogłyby spowodować konieczność wyburzenia dużej ilości budynków sąsiadujących z istniejącą drogą krajową nr 50.