Kierowcy znów dostali po kieszeni. Podrożała A2

Zgodnie z nowym cennikiem pojazdy osobowe płacą obecnie 28 zł za każdy z trzech odcinków, z których każdy ma 50 km. Odpowiednio pojazdy kat 2, czyli m.in. samochody z przyczepami oraz wyposażone w dwie osie, z których co najmniej jedna ma koła bliźniacze – 43 zł. Cięższe pojazdy zapłacą odpowiednio 66 zł – kat. 3 oraz 100 zł – kat. 4, a ponadnormatywne (kat. 5) – 280 zł.

Z nowego cennika mogą być zadowoleni motocykliści, dla których wprowadzono odrębną kategorię 6. Opłata wynosi tu połowę stawki przewidzianej dla osobówek, tj. 14 zł. To o 46 proc. taniej niż było do tej pory.
Prywatny zarządca autostrady – spółka Autostrada Wielkopolska – tłumaczy, że nowy cennik to wynik wzrostu kosztów bieżącego utrzymania, obsługi kredytów oraz realizowanych i planowanych inwestycji. 

„Wzrosty cen materiałów i usług w różnych gałęziach gospodarki odnotowują historycznie najwyższe poziomy. Według danych GUS w styczniu 2023 roku wzrost inflacji osiągnął niewidziany od 26 lat poziom – aż 17,2 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem roku poprzedniego. Rosnące ceny usług i energii, w tym 34 proc. wzrost cen nośników energii w styczniu rdr., istotnie zwiększają koszty utrzymania autostrady”- pisze w komunikacie koncesjonariusz.

Zwraca też uwagę, że ceny w transporcie i usługach transportowych rosły w tempie dwucyfrowym, a ich wzrost w styczniu 2023 roku wyniósł 16 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.
Spółka podkreśla, że „waloryzacja stawek jest niższa od aktualnych odczytów inflacyjnych”.

Poprzednia podwyżka opłat na tej trasie miała miejsce we wrześniu ub.r. Na początku kwietnia natomiast wejdzie w życie podwyżka opłat na autostradzie A4 między Katowicami i Krakowem. 

Bez zmian pozostają stawki opłat na trasie od Nowego Tomyśla do Świecka – tam, przy innej umowie koncesyjnej, cennik ustala Ministerstwo Infrastruktury.