wlados wlados
Choć oddanie drugiego kawałka wschodniej obwodnicy Krakowa jeszcze przed Światowymi Dniami Młodzieży w 2016 roku wydawało się niemożliwe – pisaliśmy o tym 28 stycznia – GDDKiA liczy jednak na dotrzymanie tego terminu.
Podpisanie umowy w czerwcu
Przetarg na dokończenie drogi ekspresowej S7 w Krakowie ogłoszono już siedem miesięcy temu, jednak ze względu na brak środków krakowski oddział GDDKiA dostał polecenie zawieszenia go po pierwszym etapie. Oceniono w nim możliwości finansowe chętnych firm. Pozytywną weryfikację przeszło wówczas 17 wykonawców i do nich teraz rozesłano informację o kontynuacji przetargu.
Oferty poznamy w połowie marca. Do tego czasy firmy mają dostarczyć GDDKiA swoje propozycje cenowe. Urzędnicy szacują, że do końca kwietnia potrwa ocenianie ofert, po czym zostanie wskazany zwycięzca przetargu. Można spodziewać się odwołań, jednak GDDKiA zakłada, że do końca czerwca powinno udać się podpisać umowę.
Najdroższy będzie most
Firmy będą starały się o kontrakt na budowę 4-kilometrowego odcinka, który połączy ulicę Igołomską z istniejącym odcinkiem trasy S7, biegnącym od węzła Bieżanów na autostradowej obwodnicy Krakowa po Rybitwy. Obwodnica będzie z pewnością dużą ulgą dla miasta. Część pojazdów, jadących od strony Rzeszowa w kierunku Warszawy, nie będzie już wjeżdżać do centrum. Podobnie samochody wjeżdżające ul. Igołomską do Krakowa będą mogły ominąć centrum w drodze na południe kraju lub na Śląsk.
Kluczowym punktem inwestycji będzie budowa mostu nad Wisłą. W projekcie przewidziano dwie osobne przeprawy, liczące 700 m długości. Właśnie z powodu mostów, których budowa stanowi największą część kosztów inwestycji, przetarg zawieszono. Pierwotnie 4-kilometrowy odcinek był wyceniany nawet na 800 mln zł. Zmiany w projekcie i spadek cen na rynku budowlanym spowodowały, że projekt przeceniono na 600 mln zł. Dziś trudno przewidzieć ceny, jakie mogą zaproponować startujący w przetargu.
27 lub 30 miesięcy prac
Przetarg na wykonanie drogi i mostu przewiduje czas realizacji w ciągu 30 miesięcy: 27 miesięcy prac plus 3 miesiące zimowej przerwy. Co ciekawe, o jego wygraniu niekoniecznie zadecyduje najniższa cena – drogowcom zależy na czasie, premiowane będą więc firmy, które zobowiążą się zakończyć inwestycję w 27 miesięcy. W takim (optymistycznym) scenariuszu dwupasmówka między ulicą Igołomską a Rybitwami może być oddana w grudniu 2016 roku. GDDKiA zakłada jednak wstępnie, że wpuszczenie kierowców na obwodnicę byłoby możliwe już w połowie 2016 roku, a więc przed Światowymi Dniami Młodzieży, które odbędą się w Krakowie na przełomie lipca i sierpnia 2016 roku.
O terminie zakończenia inwestycji zadecyduje zimowa pogoda. Jeśli nie będzie przychylna, oddanie drogi trzeba będzie przełożyć na wiosnę 2017 roku. Jeszcze później, bo latem 2017 roku, pojedziemy tą trasą, jeśli przetarg wygra firma, która podpisze kontrakt na zakończenie inwestycji nie w 27, a w 30 miesięcy.