Projekt z obrazka wydaje się jednym z tych modernistycznych pomysłów, które nigdy nie doczekały się realizacji. Tym razem jest jednak inaczej. Taki parking powstał naprawdę i reklamował się hasłem: „Twój samochód nie zostanie tu dotknięty przez ludzkie dłonie”. Zobaczcie „Kent’s Automatic Garage”, który powstał na początku XX wieku w Nowym Jorku.
Automatyczne garaże wielopoziomowe w dzisiejszych czasach są rzeczą zwyczajną. Jednak na początku XX w. były wielką innowacją. Wraz ze wzrostem liczby kupowanych samochodów rosło zapotrzebowanie na miejsca parkingowe w centrach miast. Odpowiedzią na dużą ilość aut w centrum Nowego Jorku miał być Kents’s Automatic Garage.
fot. Modern MechanixW tym, liczącym 24 piętra, wieżowcu miało pomieścić się 1000 samochodów. Jego projekt został opublikowany w maju 1929 roku, a w 1931 roku został uruchomiony. Znajdował się on na rogu 61 ulicy i 9 alei na Manhattanie. Zaparkowanie auta w garażu Kenta kosztowało 50 centów za dwie godziny i 5 centów za każdą kolejną godzinę.
System mógł w jednym momencie odbierać samochód od osoby parkującej i wydawać auto odbiorcy. Pojazdy poruszały się na własnych kołach, ale bez włączonego silnika. Wszystko odbywało się automatycznie.
fot. Joanna Mercuri, “Fordham Offices Move to New Location on Columbus Avenue”, Fordham News
Firma Kenta wybudowała podobne konstrukcje w Newark, Cincinnati i Chicago. Niestety garaże napotykały wiele problemów. Część samochodów, z uwagi na gabaryty, nie pasowała do zautomatyzowanego systemu, a dodatkowo zdarzały się awarie wadliwego sprzętu. Przez takie problemy dochodziło do sytuacji gdzie na odzyskanie samochodu w godzinach szczytu trzeba było czekać 30 minut.
Kent’s Automatic Garage na Manhattanie działał do 1946 roku. W międzyczasie firma upadała i budynek musiał zostać sprzedany. Później mieścił się tam magazyn, a obecnie dawny garaż jest apartamentowcem (wejście do niego możecie zobaczyć poniżej).
fot. tilesinnewyork.blogspot.com