PKP PLK: Więcej skrzyżowań bezkolizyjnych na linii 133

W pierwszej części – polegającej na budowie wiaduktu w km 34,797 oraz likwidacji pobliskiego przejazdu kolejowo-drogowego – najkorzystniejsza okazała się oferta warszawskiej firmy SARINŻ. Zamawiający zastrzegł sobie możliwość skorzystania z prawa opcji, polegającego na budowie przejścia podziemnego w km 50,918 linii. O kontrakt na te zadania rywalizowało 12 firm.

Walkę o drugą i trzecią część zamówienia wygrała – jeszcze w maju – firma Nowak Mosty. Drugie zamówienie częściowe obejmuje wykonanie nowego wiaduktu w km 43,152. Tym razem przeprawa będzie odległa od przejazdu, który ma zastąpić, o prawie 2 km. Przydzielony do części drugiej zakres opcjonalny to przejście podziemne w km 61,829. Chętnych do wykonania prac było trzynastu.

W części trzeciej zadaniem będzie budowa wiaduktu drogowego w km 48,890. Również on zastąpi istniejący dziś przejazd w poziomie szyn. Także i w tym przypadku PKP PLK może uzupełnić zamówienie o drugi obiekt inżynieryjny – wiadukt drogowy w km 53,042. W tej części postępowania uczestniczyło 13 podmiotów.

Wszystkie inwestycje wchodzące w skład przetargu będą miały charakter „projektuj i buduj”. Wykonawca każdego z obiektów będzie musiał dobudować do niego układ drogowy, łączący go z istniejącą infrastrukturą.

Warto zwrócić uwagę na dużą liczbę uczestników przetargu we wszystkich trzech częściach. Były wśród nich firmy tak znane, jak Intercor, Budimex, Torpol czy Strabag. Można uznać to za kolejny przejaw zaostrzania się walki o zlecenia, podejmowanej przez firmy wobec ograniczenia liczby przetargów na inwestycje kolejowe. Firmy, przewidując kolejną lukę na przełomie starej i nowej perspektywy budżetowej Unii Europejskiej, intensyfikują starania o kontrakty, które pozwolą przetrwać najbliższe lata bez redukcji załogi i innych działań mających ratować płynność finansową.