Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego opublikowała podsumowanie wyceny kosztów wypadków drogowych w roku 2018. Raport został przygotowany przez dr inż. Agatę Jaździk-Osmólską i dr. Radosława Kornecia z Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach. Wynika z niego, że koszty społeczne wszystkich zdarzeń drogowych w Polsce wyniosły około 56,6 mld zł. Stanowiły one łącznie 2,7 proc. polskiego PKB 2018.
Do kwoty 56,6 mld zł zaliczają się koszty wypadków drogowych, które wyniosły 44,9 mld zł i koszty kolizji drogowych wynoszące 11,7 mld zł. Łącznie w 2018 roku koszty zdarzeń drogowych stanowiły 2,7 proc. polskiego PKB 2018, w tym koszty wypadków – 2,1 proc. PKB 2018.
Do kosztów ponoszonych z tytułu zdarzeń drogowych zaliczają się koszty medyczne, koszty utraconej mocy produkcyjnej, ocena utraconej jakości życia (na przykład utrata jakiegoś dobra podczas wypadku), koszty uszkodzenia mienia i koszty administracyjne.
Wykres: KRBRD
Największy udział w kategorii kosztów wypadków i kolizji drogowych w Polsce 2018 roku miały straty wynikające z wypadku śmiertelnego podczas pracy lub wypadku powodującego niedyspozycję pracownika. Stanowiły one aż 58 proc. Mniej, choć nadal dużo, stanowił udział strat materialnych (21 proc.) i kosztów administracyjno-operacyjnych (17 proc.). Pozostałe 4 proc. stanowią koszty strat niematerialnych i koszty leczenia.
Pod względem terytorialnym najwięcej kosztów wygenerowało województwo mazowieckie. Z niego pochodziło aż 12 proc. całościowej kwoty. Z kolei najwyższe koszty wypadków drogowych odnotowano w województwach: łódzkim, małopolskim, mazowieckim, śląskim i wielkopolskim. W tych pięciu regionach koszty wypadków drogowych stanowią razem 52 proc. wszystkich kosztów.
Jak podano w raporcie, w roku 2018 do jednostek policji zostały zgłoszone 31 674 wypadki drogowe, w wyniku których poszkodowanych zostało 40 221 osób. 2 862 z nich poniosły śmierć, a 37 359 zostały ranne. W stosunku do 2017 roku wypadków było mniej o 3,3 proc., ale o 1,1 proc. wzrosła liczba ofiar śmiertelnych.
Wykres: KRBRD
Skutki finansowe wypadków mogą być natychmiastowe, ale mogą być także rozłożone w czasie, na przykład w przypadku konieczności rehabilitacji poszkodowanego w wypadku. Czas trwania tych skutków, podobnie jak ich rodzaj lub struktura demograficzna stanowią podstawowe czynniki wpływające na wielkość i strukturę kosztów.
Ostatnia analiza kosztów zdarzeń drogowych dotyczyła 2015 roku. Dane z 2018 roku pokazują, że od tamtego czasu miał miejsce wzrost kosztów o 11 proc.
Analiza wyników potwierdza wnioski z lat poprzednich odnośnie kształtowania się społecznych kosztów zdarzeń drogowych, że tempo obniżania się ryzyka zagrożeń jednostki w ruchu drogowym jest nadal zbyt wolne w stosunku do dynamiki wzrostu cen jednostkowych, a przede wszystkim do dynamiki wzrostu PKB, które w 2018 roku, stosunku do roku 2015 wzrosło o 17 proc.
Oznacza to, że poprawa stanu bezpieczeństwa wyrażonego liczbą wypadków na poziomie 4 proc. oraz liczby zabitych na poziomie 2,5 proc. to znacznie za mało, by obniżyć koszty społeczne. Tym bardziej, że nie poprawia się struktura demograficzna ofiar. Po zestawieniu danych dotyczących wieku ofiar w roku 2015 i 2018 autorzy raportu zauważyli, że udział przedziałów wiekowych w liczbie ofiar właściwie się nie zmienia.
Osoby w wieku 25-59 lat stanowią nadal około 50 proc. zabitych i 52 proc. osób ciężko rannych. Dodatkowo pomimo odnotowania 5 ogólnego spadku liczby ofiar, zmiana liczby poszkodowanych w poszczególnych grupach wiekowych (co ma znaczący wpływ na wysokość kosztów) rzadko kiedy jest zauważalna.