Ludmil Ludmil
Szczeciński system kosztował 7 milionów złotych i jest najbardziej zaawansowanym systemem zarządzania ruchem w Polsce. Podobne, choć dużo prostsze rozwiązania stosowało do tej pory tylko województwo małopolskie, które za pomocą systemu informacji o obciążeniu dróg starało się odkorkować „zakopiankę”.
System wyświetla na dużych tablicach informacje, które są pomocne dla kierowców w planowaniu trasy. - 90 proc. użytkowników dróg to ludzie, którzy jeżdżą tędy codziennie. Kierowcy spoza miasta zwykle korzystają z nawigacji i niezależnie od informacji na tablicach, wybiorą tę trasę, którą nawigacja podpowie – mówi Gazecie Wyborczej Radosław Tumielewicz, szef szczecińskiego Centrum Zarządzania Ruchem, dodając, że informacje, które są wyświetlane, służą przede wszystkim lokalnym użytkownikom.
- Na tablicach uprościliśmy już siatkę dróg do najważniejszych miejsc, zrezygnowaliśmy z wyświetlania cieków i akwenów – podkreśla Tumielewicz.