Rząd Walii zawiesił wszystkie duże projekty drogowe. Walijski wiceminister gospodarki i transportu, Lee Waters, wskazał, że budowa najczęściej sprzyja zwiększaniu się ruchu samochodowego i ilości emitowanego dwutlenku węgla. Projekty drogowe będą realizowane tylko, jeśli analiza wykaże że przyczynią się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych.
Zaskakująca decyzja została ogłoszona przez Lee Watersa, walijskiego wiceministra ds. zmian klimatu. Szeroko opisują ją brytyjskie media Jak cytuje portal „Forbes”, podsekretarz stanu stwierdził, że wszystkie przyszłe projekty infrastrukturalne, których realizacji podejmie się rząd Walii, muszą spełniać dwie zasady.
Posłuchali własnych ekspertów
Realizowane projekty infrastrukturalne mają cechowa się zmniejszoną ilością emitowanego dwutlenku węgla. Dodatkowo, rząd chce, aby na wstrzymaniu budowy dróg skorzystał transport publiczny, pieszy i rowerowy. W zeszłym roku Waters powiedział, że „zwolni miejsce na drogach”, aby uczynić transport publiczny „bardziej atrakcyjnym”. Dodał, że dokonanie tego stworzy „system, który zaspokoi nie tylko potrzeby osób posiadających samochody”.
Podjęta przez walijski rząd decyzja jest następstwem przeglądu inwestycji drogowych dokonanego przez Welsh Roads Review Panel – rządową grupę doradczą utworzoną we wrześniu 2021 r. Eksperci polecili walijskiemu rządowi wstrzymanie, bądź ponowną ocenę 55 projektów drogowych.
Nowa infrastruktura będzie, ale ma zmniejszać emisję CO2
– Powiem na wstępie bardzo jasno, że nadal będziemy inwestować w drogi. W rzeczywistości, budujemy nowe drogi w tej chwili, ale podnosimy poprzeczkę tam, gdzie nowe drogi są właściwą odpowiedzią na problemy transportowe. Inwestujemy również w realne alternatywy, w tym w projekty kolejowe, autobusowe, piesze i rowerowe – powiedział cytowany przez „Forbesa” wiceminister ds. zmian klimatycznych.
W obecnym roku brak inwestycji rządu Wielkiej Brytanii w lokalne projekty infrastrukturalne spowoduje, że budżet Walii będzie mniejszy o osiem proc. w porównaniu z ubiegłorocznym. Mniejsze możliwości budżetowe oznaczają, że konieczne jest finansowanie projektów krytycznych, a zatrzymanie realizacji 40 projektów budowy dróg uzasadnione. 15 inwestycji zostanie zakończonych zgodnie z pierwotnym planem.
Nie zostaną zrealizowane plany budowy trzeciego mostu Menai. Zatrzymany został projekty Czerwonej Trasy we Flintshire, który zagrażał starożytnym lasom i łąkom z dzikimi kwiatami.
W przeglądzie podkreślono, że rząd walijski „nadal będzie inwestował w drogi”, ponieważ „muszą zostać zapewnione połączenia w celu wspierania zrównoważonego rozwoju społecznego i gospodarczego, ale musi to być zgodne z polityką rządu walijskiego polegającą na priorytetowym traktowaniu transportu publicznego i aktywnego podróżowania, a także wspieraniu dekarbonizacji”. Szereg korzyści z rezygnacji z inwestycji
Zmniejszenie i zmiana priorytetów inwestycyjnych mają przynieść również szereg korzyści. Zmniejszeniu ma ulec zanieczyszczenie powietrza, poprawiona ma zostać dostępność centr miast i dzielnic. Dodatkowo ulepszony zostanie system transportu publicznego, który ma być dostępny jeszcze w większy sposób i bardziej sprawiedliwy. Walijski rząd podkreśla, że planowane zmiany to duże przedsięwzięcie, które nie nastąpi z dnia na dzień, a wymaga współpracy rządu i obywateli.
Strategia transportowa dla Walii — Llwybr Newydd, New Path — ma na celu przekształcenie transportu w Walii poprzez wprowadzenie hierarchii transportu. Priorytet zostanie nadany ludziom, a nie samochodom. Walijscy ministrowie podkreślają, że zmniejszenie śladu węglowego uchroni ludzi i dziką przyrodę przed kryzysem klimatycznym.
Konserwatyści protestują
Andrew Davies, przywódca konserwatystów w walijskim parlamencie, powiedział we wrześniu 2022 r., że rząd laburzystów w Cardiff ma „dogmatyczną nienawiść” do prywatnych samochodów. Konserwatyści uważają, że korzystanie z prywatnego samochodu ma być najbardziej jak to możliwe nieprzyjemne i kosztowne.
Wiceminister Waters przemawiając w parlamencie podkreślił, że uzależnienie od samochodów jest głęboko zakorzenione i należy je zmienić. – Stworzyliśmy system transportowy, w którym priorytetowo potraktowano korzystanie z samochodów. Pozwoliło to na indywidualne swobody i elastyczność, które wszyscy cenimy, ale stworzyły się głębokie nierówności i szkody dla środowiska – powiedział Waters, wskazując, że stosowane przez ostatnie 70 lat podejście do budowy dróg nie zmieniło się. – Nie dojdziemy do zera (emisji gazów cieplarnianych – przyp. RK) netto, jeśli nie przestaniemy robić w kółko tego samego – dodał.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.