Na warszawskich Odolanach zaplanowano weekendowy remont nawierzchni zniszczonego odcinka ulicy Jana Kazimierza. W piątek, 6 kwietnia, postawiono znaki o zakazie wjazdu na dany obszar. Niestety część kierowców zignorowała zakaz i zaparkowała w strefie objętej pracami. Niestety organizacja ruchu nie pozwalała na odholowanie aut. Asfalt wylano więc wokół pojazdów blokujących roboty.
Naprawa nawierzchni na ulicy Jana Kazimierza w Warszawie miała charakter interwencyjny. W kilku miejscach była ona tak uszkodzona, że wymagała podjęcia natychmiastowych działań naprawczych. W związku z planowanymi pracami w piątek, 6 kwietnia, obszar prac został odpowiednio oznakowany. Zamknięte zostały dwa remontowane odcinki. ok. 200-metrowy fragment od ul. Ordona i odcinek między ul. Boguszewską i ul. Karlińskiego.
Wyświetl większą mapę
Niestety w sobotę wieczorem, pomimo widocznego oznakowania, kilku kierowców złamało zakaz, parkując praktycznie na skrzyżowaniu i blokując prace. Jak się okazało odholowanie ich było niemożliwe z uwagi na brak znaku T-24, który umożliwiłby służbom porządkowym na podjęcie działań.
Ostatecznie nowa nawierzchnia powstała w tych miejscach, w których było to możliwe. Dziury będzie trzeba jednak załatać. Jak informuje warszawski Zarząd Dróg Miejskich – wraz z prawnikami dokonane zostaną analizy, czy istnieje możliwość obciążenia kierowców, którzy złamali przepisy i zablokowali prace, powodując konieczność ich wydłużenia, a tym samym poniesienia przez miasto dodatkowych kosztów.
fot. ZDM Warszawa
Dodatkowo, burmistrz dzielnicy Wola, Krzysztof Strzałkowski zapowiedział: „Będą wysokie mandaty. Remont będzie dokończony w kolejny weekend. Pytanie czy nie wypadałoby obciążyć sprawców dodatkowymi kosztami, które poniesie samorząd.”
Remont nawierzchni na ulicy Jana Kazimierza został przeprowadzony w ramach interwencji. W przyszłym roku planowana jest przebudowa tej zniszczonej trasy.
Aktualizacja: Dziś, 9 kwietnia, w godzinac popołudniowych samochody zostały odcholowane.