Partner serwisu
Wybrzeże Helskie ma zostać przebudowane i lepiej zabezpieczone przed powodzią. Odcinek trasy na wysokości ogrodu zoologicznego to jedno z miejsc najbardziej narażonych na wysoką wodę podczas wezbrań Wiły. Poza półtorametrową ścianą przeciwpowodziową od strony Wisły, mają powstać również ekrany akustyczne po obu stronach ulicy.
Jak pisze „Gazeta Wyborcza”, koncepcja wydaje się być absurdalna ze względu na to, że po obu stronach Wybrzeża Helskiego nie ma domów, których mieszkańcy powinni być chronieni przed hałasem. Ekrany akustyczne stają się jednym z głównych problemów w Warszawie, psując przestrzeń miejską.
Niedawno wysokie ściany osłoniły cmentarz w Ursusie, kolejne mają stanąć przy alei KEN na Mokotowie oraz w rejonie poszerzanej ulicy Wołowskiej. Kilkanaście dni temu pojawiła się informacja, że ekrany akustyczne pojawią się na Powiślu, osłaniając tory linii średnicowej.
– Protestuję, jak tylko mogę. Ekrany to najgorszy sposób walczenia z hałasem. Niszczą krajobraz, kradną widoki, szatkują miasto – mówi „Gazecie Wyborczej” Maciej Czeredys, jeden z autorów planu zagospodarowania terenu Nowej Pragi, który obejmuje okolice Wybrzeża Helskiego.
Z kolei Małgorzata Gajewska, rzeczniczka Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych oznajmia, że zarząd nie chce budować ekranów, lecz przepisy zmuszają go do tego. Tłumaczy, że pozwolenie na realizację inwestycji musi zawierać analizę poziomu hałasu w rejonie przebudowywanej ulicy, a gdy jest on wyższy niż limity, należy go obniżyć.
Według Czeredysa budowę ekranów akustycznych należy zastąpić innymi rozwiązaniami. – Wystarczy tam uspokoić ruch. Wprowadzić więcej przejść dla pieszych, może ulicę poprowadzić meandrami, żeby długa prosta droga nie kusiła kierowców do naciskania na pedał gazu. Wolniejsze samochody są cichsze – zauważa Maciej Czeredys.
Jak poinformowała „Gazetę Wyborczą” rzeczniczka ZMID, wycofano z urzędu wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dla ulicy opatrzonej ekranami i poproszono projektanta o użycie innych rozwiązań. Będzie to cicha nawierzchnia i meandry.
Zapisz się do newslettera:
