Nie wierzę, że IV pakiet kolejowy uda się wprowadzić w 2019 roku – powiedział w czwartek w Łodzi Zbigniew Klepacki. Wiceminister infrastruktury poprowadził pierwszą prezentację podczas tegorocznego Kongresu Kolejowego.
Swoje wystąpienie Zbigniew Klepacki w całości poświęcił perspektywie wprowadzenia konkurencji w przewozach pasażerskich i oddzielenia zarządców infrastruktury od przewoźników. To główne zmiany, które ma wprowadzić tzw. IV Pakiet Kolejowy, przygotowywany przez Komisję Europejską.
Klepacki zapewnił, że według przygotowywanych w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju scenariuszy, jedyna spółka, którą mogą dotknąć negatywne konsekwencje rozdzielenia funkcji zarządcy infrastruktury i przewoźników to PKP LHS. - Zarówno dla PKP PLK, jak i dla PKP SKM nie przewidujemy negatywnych konsekwencji nawet w scenariuszu pesymistycznym – podkreślił.
Jeśli chodzi o liberalizację rynku przewozów pasażerskich, Klepacki podkreślił, że przewidując konsekwencje tego kroku warto przeanalizować skutki liberalizacji rynku towarowego. - Struktura kosztów przewoźnika kolejowego i drogowego jest podobna. Dlatego podobnie jak w transporcie towarowym nie stoimy na straconej pozycji – powiedział Klepacki.
Liberalizacja - szansą?
Wiceminister przypomniał, że od 2007 roku pozycja polskich samochodowych firm przewozowych w Europie bardzo wzrosła i tak samo może być na kolei. Według niego nie możemy się obawiać Deutsche Bahn, którego udział w transporcie towarów spadł po liberalizacji rynku przewozów towarowych w Polsce. Wzrosła, zamiast zmaleć, rola PKP Cargo.
- Wynagrodzenia są u nas dużo niższe, a EBIDTA na zatrudnionego - dużo wyższa – podkreślił. Wadą jest przerost zatrudnienia, ponieważ praca eksploatacyjna na jednego zatrudnionego jest trzykrotnie niższa w PKP Cargo niż w Deutsche Bahn. - Możemy wozić trzy razy więcej – podkreślił Klepacki.
Podobne wskaźniki i pozycję w Europie ma, według ministerstwa, szansę osiągnąć PKP Intercity. Warunkiem jest to, żeby "klientem był pasażer, a nie dotacja". Wymusić ma to liberalizacja rynku, ale według Klepackiego, jej wprowadzenie odsuwa się w czasie.
IV Pakiet Kolejowy opóźniony
- Jesteśmy mało zaawansowani jeśli chodzi o część techniczną, interoperacyjność i rozszerzenie uprawnień europejskiej agencji kolejowej ERA. Dotyczy to całej Europy – podkreślił Klepacki. Dlatego jego zdaniem wprowadzenie IV pakietu w 2019 roku nie jest już możliwe.
Jak poinformował minister, 8 października odbyło się potkanie ministrów transportu Europy, które nie przyniosło konkluzji. - Wszyscy stoją przy swoim zdaniu. Inne są interesy małych państw, a inne Niemiec i Francji – wyjaśnił.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Zapisz się do newslettera:
