Chińskie firmy nie chcą powtarzać błędów COVEC

– Nie chcemy powtarzać błędów COVEC, które polegały na zaniżaniu ceny kontraktu i braku współpracy z lokalnym środowiskiem – tłumaczył w Pekinie szef CNEEC w rozmowie z dziennikarzem Rynku Infrastruktury. Zhao Ruolin przyznał również, że COVEC nie rozpoznał dobrze lokalnego rynku i nie był w stanie reagować na problemy, które pojawiły się w czasie realizacji kontraktu. CNEEC chce budować elektrownie węglowe w Polsce. Obecnie spółka walczy o Kozienice. Spółka weźmie też udział w przetargu na rozbudowę elektrowni w Jaworznie. Firma liczy również na kontrakt na budowę elektrowni Północ w Peplinie.

– Mamy bardzo silne zaplecze finansowe oraz doświadczenie, które zamierzamy wykorzystać przy realizacji projektów na polskim rynku – dodał szef CNEEC, podkreślając, że zaangażowanie w krajach europejskich wynika ze strategii rozwoju obranej przez Pekin, który chce zerwać z wizerunkiem Chin jako państwa realizującego zagraniczne kontrakty wyłącznie w krajach rozwijających się. CNEEC jako spółka państwowa może liczyć między innymi na wsparcie chińskich banków i instytucji finansowych, zwłaszcza Bank of China, który właśnie otwiera swoją placówkę w Warszawie.–  Chcemy zaoferować atrakcyjne warunki finansowe, które mogą ułatwić realizację inwestycji – mówi Zhao.

– CNEEC ma już doświadczenie w realizacji inwestycji zagranicznych przy wsparciu finansowym chińskich banków. - Rocznie udzielamy około 4 miliardów dolarów pożyczek na inwestycje realizowane przez CNEEC – powiedział Zhao, dodając, że pieniądze pochodzą z chińskich instytucji finansowych, które kredytują między innymi projekty na filipinach, w Botswanie, czy Rosji.

Do tej pory europejskie doświadczenia Chin opierały się kontraktach w Europie Wschodniej. Punktem docelowym jest jednak wejście na rynek Unii Europejskiej. Z tego powodu Polska znajduje się obecnie w centrum zainteresowania chińskich przedsiębiorstw. - Polska jest naszym celem strategicznym jednak, nie jest to nasz cel ostateczny. Jest to raczej krok w stronę wejścia na rynki europejskie. W przyszłości chcemy pozyskać kontrakty również w innych państwach w regionie. Jesteśmy zainteresowani zarówno krajami rozwijającymi się, jak i rozwiniętymi – powiedział Zhao, podkreślając, że CNEEC bardzo liczy na możliwość budowy elektrowni w Polsce.

W czasie wizyty chińskiego premiera Wen Jibao w Polsce pojawił się pomysł utworzenia wspólnego funduszu inwestycyjnego, który ma ułatwić współpracę gospodarczą pomiędzy obydwoma krajami. Jak podkreśla Zhao wsparcie finansowe dla ewentualnych inwestycji realizowanych przez CNEEC nie będzie pochodzić z tego funduszu. – Pomysł na powołanie funduszu nie ma związku z naszą strategią finansową. Mamy swoje własne zaplecze, niemniej fundusz może znacznie ułatwić realizację nowych projektów – powiedział szef CNEEC.