Arek Kowalczyk
– Grupa PBG, a konkretnie Rafako, czyli lider konsorcjum, które w zeszłym roku podpisało umowę na wykonawstwo dwóch bloków energetycznych w Opolu cały czas jest w procesie – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Paweł Mortas, prezes PBG S.A. Dodaje: – Podtrzymujemy pracę i termin, który był zapowiedziany, czyli połowa sierpnia. My zrobimy wszystko, żeby tych terminów dotrzymać - dodaje.
Według Mortasa ze strony Rafako nie ma żadnych zagrożeń co do tego harmonogramu. Decyzja PGE o wycofaniu się z inwestycji na początku kwietnia spowodowała, co przyznaje Mortas, znaczne zamieszanie wśród wykonawców i podwykonawców. Przekonuje jednak, że obecnie problemy już się zakończyły. Zapadła decyzja o kontynuowaniu inwestycji, a pod koniec czerwca list intencyjny o współpracy podpisały PGE i Kompania Węglowa.
Budowa dwóch nowych bloków energetycznych o mocy 900 MW każdy ma kosztować ponad 11 mld zł. Rozbudowa ma zakończyć się w 2017 r. – Oczywiście, w ramach konsorcjum musimy usiąść jeszcze raz, w ostatnich dniach były zmiany w Polimeksie Mostostalu, więc to spotkanie przed nami. Tak czy inaczej 15 sierpnia to jest data, do której my się przygotowywaliśmy, przygotowujemy i nie widzę z naszej strony jakiegokolwiek zagrożenia – podkreśla Mortas.
Notowania akcji PBG i Rafako po kwietniowej decyzji o wstrzymaniu inwestycji w Opolu straciły znacznie na wartości. 6 czerwca, kiedy premier Tusk potwierdził, że rozbudowa będzie kontynuowana, walory obydwu spółek zyskały odpowiednio 14,4 i 18,4 proc. – Nie mnie oceniać to, jak rynek reaguje. Oczywiście, że to są pozytywne informacje, które dla akcjonariuszy są dobrą informacją – uważa Mortas.
Przypomnijmy, że w połowie listopada 2011 r. zarząd PGE Elektrowni Opole rozstrzygnął przetarg na wybór generalnego realizatora inwestycji polegającej na budowie dwóch bloków energetycznych o mocy 900 MW każdy na parametry nadkrytyczne, opalanych węglem kamiennym. Za najkorzystniejszą uznano ofertę konsorcjum Rafako, Polimex-Mostostal i Mostostal Warszawa. Wartość netto umowy wynosi 9 mld 397 mln zł, a wartość brutto – 11 mld 558,31 mln zł.
Natomiast 4 kwietnia 2013 r. zarząd PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna (spółka zależna PGE) podjął decyzję o zamknięciu zadania inwestycyjnego „Projekt Opole II” polegającego na budowie nowych bloków nr 5 i 6 opalanych węglem kamiennym w Oddziale Elektrownia Opole.
Jako wyjaśnienie przyczyn rezygnacji z inwestycji PGE podało ograniczenia efektywności ekonomicznej ze względu na zmiany na rynku energetycznym oraz w otoczeniu makroekonomicznym. Analizy przeprowadzone przez spółkę wykazały, że ze względu na portfel wytwórczy PGE, oparty głównie na węglu brunatnym, oraz inne projekty inwestycyjne prowadzone w Grupie PGE, kontynuowanie Projektu Opole II nie przyniosłoby wzrostu wartości dla akcjonariuszy PGE.
Na początku czerwca na posiedzeniu zespołu ds. bezpieczeństwa energetycznego z udziałem wicepremiera Piechocińskiego, ministrów skarbu, finansów oraz ekspertów gotowość rządu do budowy elektrowni Opole została potwierdzona. „To jest jedna z wielu inwestycji, które zapowiadaliśmy. Po przeanalizowaniu wszystkich danych na rynku uznaliśmy, że rząd znajdzie środki i sposoby, aby ta inwestycja była prowadzona zgodnie z naszymi zamiarami" - poinformował premier Donald Tusk. Tusk zapowiedział, że należy zapewnić bezpieczeństwo energetyczne kraju bez naruszania interesów giełdowej spółki.
- Jak każdy długoterminowy projekt, tak i rozbudowa Elektrowni Opole, jest obarczona wielkim ryzykiem. Dlatego chodziło o to, by dokonać takiego montażu finansowego, zaprojektować takie kontrakty, by zminimalizować ryzyka. Filarem minimalizującym ryzyko nierentowności jest podpisane dziś porozumienie pomiędzy dwoma potężnymi podmiotami PGE a Kompanią Węglową - powiedział Włodzimierz Karpiński, minister skarbu podczas konferencji prasowej w Opolu, która odbyła się 27 czerwca i podczas której podpisano porozumienie pomiędzy PGE a KW.
- Mam nadzieję, że jeszcze latem ruszy budowa – powiedział premier Donald Tusk podczas podpisania listu intencyjnego. - Dziś najważniejsze jest , by w lipcu uruchomić inwestycję. A ta umowa z KW nam to gwarantuje – stwierdził Karpiński.