Łukasz Malinowski
Jak podaje "DGP" polskie porty ubiegły rok mogą zaliczyć do bardzo udanych. W otwartym w 2007 r. głębokowodnym terminalu DCT Gdańsk wynik przeładunkowy po raz pierwszy zbliżył się do 1 mln TEU. Gdynia z terminalem BCT przekroczyła 400 tys. TEU, osiągając wynik najlepszy od 2008 r., a w porcie trwają inwestycje mające zwiększyć możliwości przeładunkowe. W Hamburgu w 2012 r. przeładowano 8,9 mln TEU, o 2 proc. mniej niż rok wcześniej.
Terminale w polskich portach intensywnie się rozwijają. Gdański DCT w 2016 roku ma uruchomić drugi terminal kontenerowy, gdyńskie BCT i GCT realizują wielomilionowe inwestycje, rozbudowując możliwości przeładunkowe. PKP PLK za 500 mln zł zmodernizuje także linię kolejową nr 226 do Portu w Gdańsku. Po uruchomieniu DCT2 gdański port ma szanse na wejście do pierwszej setki portów na świecie.
Gdańsk posiada jedyny na Bałtyku bezpośredni serwis z Azji – pętlę AE10 Maersk Line. Maersk pomorski port traktuje prestiżowo – w sierpniu tego roku właśnie do Gdańska zawinie w dziewiczym rejsie największy kontenerowiec świata o pojemności 18 tys. TEU.