Gdynia: Rekordowe przeładunki sprzętu wojskowego i zboża

Gdyński port morski staje się w coraz większym stopniu obiektem podwójnego przeznaczenia. Nie chodzi tu bynajmniej o sąsiedztwo z bazą Marynarki Wojennej, która utrzymuje większość jednostek na Oksywiu, a na kluczową rolę infrastruktury Zarządu Morskiego Portu Gdynia w przeładunkach sprzętu wojskowego – zarówno w ramach przerzutu do Polski jednostek amerykańskich, jak również w ramach importu nowego sprzętu wojskowego dla Wojska Polskiego, w szczególności z Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych. To właśnie przez Gdynię docierają do Polski błyskawicznie zakupione armatohaubice samobieżne K9A1 i czołgi podstawowe K2.

– W tak ważnym momencie dla Portu Gdynia, gdy pada kolejny rekord przeładunków, dzięki realizowanym inwestycjom mamy większe zdolności i już teraz mogliśmy obsłużyć wojska amerykańskie w ramach stałej współpracy bez uszczerbku dla innych grup ładunków obsługiwanych w porcie. Jesteśmy przygotowani do kolejnych, zaplanowanych na ten rok operacji tego typu. Przed nami rekordowy rok przeładunków o kluczowym znaczeniu dla gospodarki i obronności państwa – mówi Aleksander Wicka, kierownik Działu Marketingu w ZMPG. Procesy związane z przeładunkami wojskowymi realizowane są w zachodniej części gdyńskiego portu morskiego w oparciu o infrastrukturę Centrum Logistycznego, sąsiadującego z Kanałem Portowym przy Estakadzie Kwiatkowskiego.

– Place manewrowo-składowe, które zostały wybudowane, mają charakter uniwersalny, a ich bliska lokalizacja w stosunku do terminali powoduje, że stanowią idealne miejsce koncentracji ładunku na krótko przed operacją przeładunkową. Ta rekordowa inwestycja zdążyła już odegrać ogromne znaczenie zarówno przy wyzwaniu dotyczącym wzmożonych przeładunków węgla czy zboża, jak i sprzętu wojskowego – wskazuje ZMPG w komunikacie prasowym. Warto dodać, że planowany Port Zewnętrzny, którego oddanie do użytku może nastąpić jeszcze w bieżącej dekadzie, jest projektowany z myślą o przeładunkach wojskowych. Choć będzie pełnił przede wszystkim funkcję głębokowodnego terminala kontenerowego o zdolności do przeładunku 2,5 mln TEU rocznie, powstała infrastruktura ma być dostosowana do potrzeb mobilności wojskowej. Oprócz dużych placów składowych powstaną bowiem również specjalistyczne rampy ro-ro.

Rekordowe przeładunki zboża

Postrzegając pojęcie bezpieczeństwa w sposób holistyczny, nie sposób nie ująć globalnego bezpieczeństwa żywnościowego jako krytycznego czynnika wpływającego na bezpieczeństwo w innych obszarach. Zaburzenia w dostawach zboża na rynki afrykańskie i bliskowschodnie mogłyby zrodzić masowy głód, który z kolei spowodowałby nasiloną presję migracyjną na Europę. Ta zaś odwróciłaby uwagę od zagrożeń z kierunku wschodniego i konieczności wspierania wciąż odpierającej rosyjską agresję Ukrainy.

Ukraina, jako kluczowy producent zbóż na rynku światowym, odgrywa istotną rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa żywnościowego. Jednak w ramach agresji rosyjskiej ukraińskie porty morskie nad Morzem Czarnym były w wielu okresach, jak i obecnie, zablokowane, zaś nad Morzem Azowskim – okupowane. Tym samym konieczne stało się utworzenie alternatywnych korytarzy eksportowych dla ukraińskich płodów rolnych, a Polska jawiła się w tym względzie od początku jako oczywisty partner.

Kolejny rekord w polskich portach. Tym razem wielki sukces @portugdynia wśród przeładowanych towarów w półroczu 2023 rekordowe okazały się przeładunki zbóż, które wyniosły 3,3 mln ton

To dowód na doskonałe przygotowanie portów do przeładunków produktów agro.@pulsbiznesu pic.twitter.com/NiFnbCavF6

— Marek Gróbarczyk (@marekgrobarczyk) September 12, 2023

Nagły wzrost wolumenów ukraińskiego zboża w Polsce uwidocznił szereg systemowych problemów, takich jak skrajny niedobór specjalistycznych wagonów do przewozu zboża, czy też ograniczona przepustowość linii kolejowych. Niemniej, udało się znacząco zwiększyć przeładunki zboża w polskich portach morskich. W pierwszej połowie bieżącego roku odnotowano w tym względzie 130-procentowy wzrost eksportu w ujęciu rok do roku (2,1 mln ton wobec 0,9 mln ton)! Przeładunki łącznie wyniosły 3,3 mln ton, podczas gdy w całym 2022 roku 4,7 mln ton, a w jego pierwszym półroczu 2,2 mln ton.

– To dowód na doskonałe przygotowanie portów do przeładunków produktów agro – napisał w mediach społecznościowych wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. Do Polski importowana jest przede wszystkim śruta sojowa, która wykorzystywana jest przede wszystkim do żywienia zwierząt hodowlanych, zaś eksport dotyczy przede wszystkim pszenicy i kukurydzy, a ich czołowym producentem jest właśnie Ukraina.