Spółki z grupy PKP zorganizowały konferencję „Kolej dla żywności”, poświęconą wsparciu eksportu polskich produktów rolnych i spożywczych. Obecnie udział kolei w transporcie tych produktów przez granicę jest bardzo niski.
Według danych Narodowego Banku Polskiego, struktura eksportu koleją charakteryzuje się dużo niższym niż średnia unijna udziałem przewozów kontenerowych (6 proc.) oraz produktów rolno-spożywczych (0,7 proc.). – Bez zwiększenia udziału przewozów kolejowych w eksporcie towarów przetworzonych i żywności udział tego środka transportu będzie zmniejszał się nadal –
pisał Wojciech Mroczek, ekspert ekonomiczny w Departamencie Statystyki NBP.
Teraz spółki z Grupy PKP chcą wzmocnić udział produktów rolno-spożywczych w eksporcie, a dzisiejsza konferencja ma być „symbolicznym otwarciem nowego rozdziału współpracy kolei z przemysłem rolno-spożywczym”. Jak czytamy w komunikacie prasowym, uczestniczyło w niej kilkudziesięciu przedstawicieli branży rolno-spożywczej, stowarzyszenia producentów, przetwórców oraz spółki Skarbu Państwa, które zajmują się eksportem produktów rolno-spożywczych. W ubiegłym roku spółki PKP współpracowały z Krajowym Ośrodkiem Wsparcia Rolnictwa w kampanii reklamowej „Kupuj Świadomie Produkt Polski”.
Duży potencjał przewozów rolno-spożywczych
– Chcemy pokazać możliwości spółek Grupy PKP, zarówno te stricte transportowe, jak również logistyczne. Wspólnie z Urzędem Transportu Kolejowego opracowaliśmy już program reaktywacji bocznic kolejowych; mamy w dyspozycji także ponad 150 nieruchomości, na których mogą powstawać np. terminale intermodalne. Konieczność inwestowania w infrastrukturę punktową to jeden z naszych głównych postulatów. Jako kolej chcemy wsłuchiwać się w głos i potrzeby rynku, chcemy dążyć do wzrostu udziału transportu kolejowego w przewozie towarów oraz pracować na rzecz eksportu towarów za granicę. Przemawiającym na korzyść transportu kolejowego jest niski, w stosunku do transportu samochodowego, ślad węglowy. Tego oczekują także konsumenci produktów spożywczych – powiedział dr Rafał Zgorzelski, członek zarządu PKP SA ds. strategii i logistyki.
Podczas konferencji omówiono coroczny raport dotyczący tendencji w handlu zagranicznym artykułami rolno-spożywczymi w 2020 r., który okazał się bardzo dobry dla branży. Jak wynika z danych Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, eksport produktów rolno-spożywczych wzrósł w 2020 r. w stosunku do 2019 r. o 7 proc., do 34 mld euro. Również import za rok 2020 wykazał 4,9 proc. wzrost, osiągając 22,3 mld euro. Dane te wyraźnie wskazują, iż polscy przedsiębiorcy radzą sobie na rynkach zagranicznych bardzo dobrze, pomimo ograniczeń wprowadzanych z powodu pandemii koronawirusa. Ze względu na rosnący eksport produktów rolno-spożywczych spółki z Grupy PKP zdecydowały się na wsparcie branży i zaproponowanie rozwiązań logistycznych, które sprostają dzisiejszym wyzwaniom rynkowym.
– Polscy rolnicy produkują więcej żywności niż wynosi nasz popyt wewnętrzny. Dzięki temu nadprodukcję możemy sprzedać za granicę. Polska żywność cieszy się wysoką renomą. Szybki i dopasowany do danego rodzaju asortymentu transport jest bardzo ważny, by móc rozwijać się i zdobywać nowe rynki. Dlatego współpraca przewoźników z przemysłem rolno-spożywczym jest kluczowa w budowaniu coraz silniejszej pozycji polskiej żywności – podkreślił Marcin Wroński, zastępca dyrektora generalnego KOWR.
Jakie są doświadczenia kolei?
Dodatkowo w czasie konferencji swoje prezentacje przedstawiły dwie wiodące spółki kolejowe z Grupy PKP Cargo: PKP Cargo S.A. i PKP Cargo Connect oraz PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa, prezentując pełną ofertę produktów TSL: od transportu konwencjonalnego kolejowego, przez rozwiązania intermodalne i multimodalne, możliwości przewozu drogowego, terminali przeładunkowych konwencjonalnych i kontenerowych, w tym terminala zbożowego w Dorohusku. Zaprezentowane zostały też rozwiązania z zakresu odpraw celnych oraz obsługi fitosanitarnej.
– Grupa PKP Cargo dysponuje największym w Polsce potencjałem przewozowym i jest w stanie sprostać wymaganiom przedsiębiorstw sektora rolno-spożywczego, o czym świadczy nasze duże doświadczenie z dotychczasowej współpracy z zakładami z tej branży. Ale nie tylko o przewozy kolejowe tu chodzi, bo jako operator logistyczny możemy zapewnić naszym partnerom pełną usługę, obejmującą również – w razie potrzeby – przeładunek, magazynowanie, załatwienie formalności celnych czy dowóz samochodami ładunków na pierwszej i ostatniej mili – mówi Piotr Wasaty, członek zarządu PKP Cargo S.A.
– Z zainteresowaniem obserwujemy rekordowy wzrost eksportu polskiej żywności w ostatnich latach. Mamy długoletnie doświadczenie spedycyjno-logistyczne w transporcie towarów nie tylko koleją, ale również samochodami i drogą morską zarówno na zachód i południe Europy, a w ostatnich latach również do Azji. Współpracujemy w transporcie zboża z największymi operatorami na rynku. Świadczymy usługi przewozu cukru do portu w Gdańsku dla Krajowej Spółki Cukrowej. Kończymy projekt transportów całopociągowych do Turcji. Naszym atutem poza doświadczeniem jest również certyfikat GMP+, dający gwarancję bezpiecznego przewozu żywności – podkreśla Ivan Ružbacký, prezes zarządu PKP Cargo Connect sp. z o.o. – Nasza Spółka PKP Cargo Connect z przyjemnością podejmie współpracę z eksporterami – dodaje.
– Jako jedyny przewoźnik towarowy w Polsce jesteśmy również zarządcą linii szerokotorowej, która umożliwia bezpośredni dostęp na rynki wschodnie, bez konieczności czasochłonnego i kosztownego przeładunku na granicy. Dysponujemy również doświadczeniem i infrastrukturą przystosowaną do eksportu towarów spożywczych. Dzięki temu możemy zbudować dla Klientów kompleksową ofertę usług przewozowych, spedycyjnych i celnych w tym zakresie – mówi Zbigniew Tracichleb, prezes zarządu PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa sp. z o.o.
Budowa terminala w Emilianowie
Tematem konferencji „Kolej dla żywności” była również infrastruktura punktowa. Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa przedstawił
projekt budowy terminala intermodalnego Bydgoszcz Emilianowo, który przeznaczony ma być do przeładunku produktów rolno-spożywczych. Budowa terminalu
zapowiadana jest już od kilku lat.
– Budowa terminala intermodalnego w Emilianowie koło Bydgoszczy, w województwie typowo rolniczym, umożliwiłaby obsługę potoków ładunków generowanych przez okolicznych przedsiębiorców w dynamicznie rozwijającym się gospodarczo rejonie. Obszar województwa kujawsko-pomorskiego, z uwagi na brak infrastruktury terminalowej, przy znaczącym potencjale przemysłowym, może stać się regionem przyjmującym a zarazem generującym skonteneryzowane potoki ładunków. Umożliwiłoby to likwidację zagęszczenia i usprawnienie przeładunków oraz stworzyłoby możliwość traktowania tej lokalizacji jako element tzw. portu zewnętrznego dla portów Trójmiasta, w tym w szczególności Portu Morskiego w Gdyni, ze względu na przebieg linii kolejowej nr 201. Planowany terminal intermodalny stanowił będzie szerszy element powiązania polskich portów morskich z zapleczem w głębi kraju, przede wszystkim w ramach sektora rolno-spożywczego. Projekt powinien przyczynić się ponadto do wzrostu niezawodności i efektywności łańcuchów dostaw od pola do stołu – podkreślił Paweł Bukowski, prezes zarządu Terminal Emilianowo.
Podczas prezentacji rozwiązań infrastrukturalnych zaciekawienie wśród uczestników wzbudził pomysł reaktywacji bocznic kolejowych w Polsce, realizowany w ramach pakietu nieruchomości logistycznych PKP S.A. oraz ogólnodostępnej infrastruktury usługowej (tory ładunkowe, rampy, place) – podsumowuje Grupa PKP.