Poprzedni dokument rządowy popierał budowę trzeciego pasa startowego na lotnisku Heathrow, które wykorzystuje obecnie 99 proc. swojej przepustowości. Projekt został jednak zarzucony po przejściu władzy przez koalicyjny rząd konserwatywno-liberalny w 2010 roku.
Obecny dokument konsultacyjny zawiera propozycje zwiększenia możliwości obsługi pasażerów tranzytowych na lotniskach Gatwick i Stansted. Proponuje się również wprowadzenie ograniczeń korzystania z zatłoczonych portów przez mniejsze samoloty. Do czasu przygotowania ostatczenej wersji dokumentu brytyjska administracja nie ma zamiaru podejmować dyskusji na temat przepustowości lotnisk.
Jak twierdzi prezes Wirgin Atlantic, Steve Ridgway, dalsze ograniczanie pojemności londyńskiego hubu może przynieść Wielkiej Brytanii do 2021 roku roczne straty w wysokości 8,5 mld funtów, zmniejszyć zatrudnienie o 150 tys. miejsc oraz zwiększyć przewagę konkurencyjną lotnisk w Europie kontynentalnej.