Partner serwisu
Wszystkie trzy firmy, które złożyły oferty w przetargu na przedłużenie trasy PST w Poznaniu znacznie przekraczały kwotę, jaką miasto chciało na ten cel przeznaczyć. Do najtańszej oferty, złożonej przez firmę Torpol, władze stolicy Wielkopolski musiałby dołożyć 23 mln zł.
- Unieważniamy przetarg na przedłużenie Pestki. Wkrótce ogłosimy ponowny, ale z dłuższym czasem realizacji, najprawdopodobniej już po mistrzostwach – powiedział „Gazecie Wyborczej” podczas piątkowej komisji gospodarki komunalnej i mieszkaniowej wiceprezydent Poznania Mirosław Kruszyński.
Jak wyjaśnia „Gazeta”, przedłużenie trasy PST do Dworca Zachodniego miało być najważniejszą poznańską inwestycją na Euro 2012. Władze miasta stwierdziły jednak, że Euro 2012 nie może być pretekstem do zawyżania kosztów inwestycji i nie zgodziły się na warunki wykonawców.
Zapisz się do newslettera:
