Łukasz Malinowski
Podczas niedawnej wizyty ministra transportu Sławomira Nowaka w Chinach przedstawiciele polskich portów – Gdańska, Gdyni i Szczecina-Świnoujścia rozmawiali z potencjalnymi inwestorami na temat podjęcia współpracy biznesowej. Największe szanse na przyciągnięcie nowych inwestycji i nawiązanie współpracy z armatorami ma DCT – największy terminal kontenerowy w Polsce, operujący na terenie portu w Gdańsku.
- Wielu armatorów jest zainteresowanych zawijaniem do naszego terminalu, ponieważ kosztowo jest on najatrakcyjniejszym terminalem na Bałtyku, jest bramą do Polski Europy Środkowo-Wschodniej i Rosji – przekonuje Boris Wenzel.
DCT znajduje się w porcie zewnętrznym w Gdańsku. Tor podejściowy terminala posiada 16,5 m głębokości, dzięki czemu może przyjmować największe kontenerowce o pojemności 15,5 tys. TEU.
Ponadto DCT jest w trakcie realizacji budowy nowego terminala kontenerowego, który znajdowac się na w porcie zewnętrznym. Po oddaniu inwestycji możliwości przeładunkowe DCT mają zwiększyć się o 2,5 mln TEU (kontenerów 20-stopowych). Całość inwestycji to 280 mln euro, czyli ponad 1 mld zł.
- Oddanie terminalu planowane jest na 2015 roku, pozostaje więc sporo czasu na poważne rozmowy. Na razie po stronie rządu polskiego i chińskiego padły słowa o zacieśnieniu współpracy – biznesowo poznajemy sie wzajemnie – wyjaśnia CEO DCT.
Władzom DCT zależy jednak nie tyle na pozyskaniu nowych armatorów dla swojego terminala, co rozwinięciem swojego zaplecza technologiczno-biurowego. Firmy chińskie mogłyby na powierzchniach oferowanych przez DCT otworzyć swoje przedstawicielstwa i prowadzić interesy na terenie Polski.
- Liczymy przede wszystkim na zwiększenie zainteresowania chińskich firm otwarciem swoich przedstawicielstw w parku logistycznym, znajdującym się na zapleczu DCT. Park oferuje powierzchnie magazynowe, biurowe i wystawiennicze. Posiada idealną lokalizację, ponieważ znajduje się blisko portu i linii kolejowych, dzięki czemu towar można transportować łatwo i szybko w głąb kontynentu – podkreśla Wenzel.
W 2011 roku Deepwater Container Terminal przeładował 650 tys. TEU, czyli o ponad 200 tys. TEU więcej niż w roku 2010. Pod koniec tego roku liczba ta ma wynieść 900 tys. TEU. To kolejny rok z rzędu, kiedy dynamika rozwoju DCT sięga 40 proc.