– Liczymy, że w nowej perspektywie finansowej UE uda nam się skorzystać z 20,5 mld euro. Na inwestycje kolejowe chcielibyśmy przeznaczyć 67,5 mld zł. Jeżeli dodamy do tego 38 mld zł, które chcielibyśmy przeznaczyć na eksploatację i utrzymanie kolei to tworzy się pokaźna kwota ponad 100 mld zł. To są pieniądze, za które coś można zrobić – powiedział Sławomir Żałobka.
W Gdańsku odbyła się debata „Szanse i zagrożenia w perspektywie budżetowej 2014–2020”. Zgromadzeni goście dyskutowali na temat szans i zagrożeń związanych ze środkami finansowymi, które do 2020 roku Polska przeznaczy na inwestycje w transport kolejowy. W oczekiwaniu wszystkich uczestników jest nie tylko odpowiedź na wspominane zagadnienie, ale przede wszystkim na pytanie: co po 2020 roku. Sprawna realizacja dobrze zaprojektowanych i przygotowanych inwestycji wydaje się jedną z najważniejszych kwestii warunkujących sukces środków europejskich w naszym kraju. W dyskusji brał udział Sławomir Żałobka, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju.
– Podsumowywanie minionej perspektywy jest ważną sprawą, staramy się nie popełniać poprzednich błędów. Najistotniejsze jest to, co zrobiono a dla ministra infrastruktury w sferze kolejnictwa nie ma poważniejszego priorytetu niż stworzenie spójnej i nowoczesnej sieci kolejowej, po której jedzie nowoczesny tabor. Liczymy, że w nowej perspektywie finansowej UE uda nam się skorzystać z 20,5 mld euro. Na inwestycje kolejowe chcielibyśmy przeznaczyć 67,5 mld zł. Jeżeli dodamy do tego 38 mld zł, które chcielibyśmy przeznaczyć na eksploatację i utrzymanie kolei to tworzy się pokaźna kwota ponad 100 mld zł. To są pieniądze, za które coś można zrobić – powiedział Sławomir Żałobka.
PKP IC symbolem zmian
– Patrząc na PKP Intercity i obietnice rządu, które padły w 2014 roku widzę, że one się spełniają. Padło stwierdzenie, że 70% taboru dalekobieżnego będzie zmodernizowane. Wygląda na to, że do końca roku wjedzie na tory tyle składów, że ta chwila nastąpi. Patrząc na inwestycje w sieci kolejowe to te 7 tys. km to jest fakt. Przedsiębiorcy mają lepsze know-how, lepsze doświadczenia. Coraz lepiej poruszają się po meandrach biurokratycznych. Mamy powód do optymizmu – powiedział Żałobka.
– Remontowane są dworce kolejowe, mamy zamiar przeznaczyć spore środki na kolejne inwestycje. Miliard złotych, który został zadedykowany tym inwestycjom jest widoczny. Budynki, zarządzane przez PKP i przekazane samorządom, dają do myślenia pozytywnie o przyszłości. Podobnie pozytywne tezy można sformułować na temat stabilizacji finansowej. Program utrzymaniowy to baza, na której można budować projekcje różnych działań koniecznych na kolei. Kolej jest kapitało i czasochłonna i trudniej ją budować niż drogi, które wyprzedzają kolej. Wskaźniki unijne pokazujące stosunek przewozów pasażerskich i towarowych drogą i koleją wyglądają niekorzystnie i pogarszały się. Zakładam, że niezależnie od opcji politycznej są ludzie zaangażowani w kolej, niezależnie od październikowych wyborów, nastąpi poprawa. Wydaje się, że nie można się zbić z tej drogi. Wykorzystujemy środki, mamy na to statystyki – tłumaczył Żałobka.
Oferty przewozowe na plus
– Warto patrzeć bardzo pozytywnie na to co się dzieje w kategorii ofert przewozowych. Z perspektywy PKP Intercity, narzędzia promocyjne mimo tego, iż niektóre linie są w remoncie i pozostawiają wiele do życzenia, prowadzą do zwyżki liczby pasażerów, które trudno to przypisać przypadkowi. Dwucyfrowe zwyżki są trudne do uwierzenia patrząc w przeszłość. Mamy powód do zadowolenia. Kolejnym powodem do zadowolenia jest to co zmienia się przewozach w regionach, dotyczy to zarówno spółek samorządowych jak i nie tylko. Te podmioty powodują, że pasażerowie chcą korzystać z kolei. Samorządy tak organizują kolej, że pasażerowie chcą z niej korzystać. Przewozy Regionalne podjęły restrukturyzację, pasażerowie będą mogli wkrótce ze spokojem odetchnąć. To wszystko świadczy dobrze o kierunkach rozwoju – mówił Sławomir Żałobka.
Dodatkowym aspektem, na który zwrócił uwagę Sławomir Żałobka były międzynarodowe korytarze transportowe. – Na podkreślenie zasługuje fakt, że uda nam się uruchomić korytarze transportowe np. Bałtyk – Adriatyk, które ruszą 10 listopada. Będzie można planować przepustowość na całym korytarzu a jednocześnie w nich konsekwentnie realizowane inwestycje doprowadzą do tego, żeby czas przejazdu był satysfakcjonujący dla przewoźników – powiedział Żałobka.
Najnowsze informacje z Trako 2015 znajdziesz na portalu www.rynek-kolejowy.pl.
Zapraszamy na V Kongres Kolejowy, który odbędzie się 28 października 2015 roku w Katowicach. W tym roku wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi analiza polskiego rynku kolejowego oraz kwestia przygotowania inwestycji w infrastrukturze kolejowej.Więcej informacji o Kongresie znajdziesz TUTAJ