Kłopoty na budowie linii 400 kV Choczewo – Żarnowiec, która ma odpowiadać za przesył energii elektrycznej pochodzącej z farm wiatrowych na morzu, nie ustępują. Polskie Sieci Elektroenergetyczne wypowiedziały umowę dotychczasowemu wykonawcy.
Budowa linii 400 kV Choczewo – Żarnowiec ruszyła w październiku 2024 roku, a realizację 19,5-kilometrowego połączenia miała przeprowadzić firma Pile Elbud do końca grudnia 2025 roku.
O problemach po raz pierwszy głośno zrobiło się w maju tego roku. Wówczas informowano, że z uwagi na kłopoty finansowe firmy, pracownicy zeszli z budowy. PSE prowadziła rozmowy z wykonawcą w sprawie dalszej współpracy, jednak ostatecznie nie udało się znaleźć pozytywnego zakończenia.
Szczegóły sprawy przedstawił portal xyz.pl. Jak poinformował, stronom nie udało się dojść do porozumienia. Informację tę potwierdził serwisowi rzecznik PSE Maciej Wapiński, który zdradził, iż spółka PILE Elbud budowała dla PSE linię 400 kV Choczewo-Żarnowiec oraz modernizowała i rozbudowywała stację Żarnowiec, a 31 lipca 2025 r. PSE odstąpiły od umów dotyczących tych projektów.
Dodał, że decyzja wynikała z istotnego ryzyka braku możliwości realizacji powierzonych spółce PILE Elbud zadań. Operator oceniał, że nie było możliwe zakończenie prac w wymaganych terminach, a firma naruszała warunki umowy.
Polskie Sieci Elektoenergetyczne poszukują teraz nowych wykonawców dla obu inwestycji.